Student NEWS - nr 43 - okładka
W numerze m.in.
 
Humor dnia
Jasio pyta swojego tatę:
-Tato, a co to jest właściwie polityka?
-No cóż, ja przynoszę do domu pieniądze, więc jestem kapitalistą. Twoja mama nimi zarządza, więc jest rządem. Dziadek dba o swoje prawa, więc jest związkiem zawodowym. Nasza pokojówka reprezentuje klasę roboczą. Oboje z mamą o ciebie dbamy, bo jesteś ludnością. A twój młodszy brat, który leży jeszcze w kołysce, jest naszą przyszłością. Rozumiesz?
Jasiu po chwili zastanowienia:
-Chyba muszę się z tym przespać.
Więc idzie spać. W nocy budzi go krzyk młodszego braciszka, który narobił w pieluchę. Idzie więc do mamy, ale nie może jej dobudzić. Postanawia pójść do pokojówki, ale przez uchylone drzwi widzi, jak jego ojciec kocha się z pokojówką, a dziadek ich podgląda. Stwierdza, że nikt go nie wysłucha i wraca do łóżka.
Rano tata pyta Jasia:
-I co, wiesz już co to jest polityka?
-Tak, tato. Kapitalista wykorzystuje klasę roboczą, przy czym związki zawodowe się temu przyglądają a rząd śpi. Ludność jest ignorowana a nasza przyszłość leży w gównie!
.            

„Wspomnienia” z wakacji

 

No i koniec. Stało się. Nieodwołalnie i nieodwracalnie zaczął się w końcu rok akademicki. Koniec wakacji. Walizki lądują pod łóżkami i w szafkach a na biurka powracają w końcu skrypty i książki. Nieodwracalnie. Czas skończyć z wojażami i dumaniem w niebieskich obłokach. Czas zapomnieć o wakacjach. Co jednak jeśli one same nie dają o sobie zapomnieć?

Faktem jest, że trzy miesiące wakacji nie zorganizowano po to, byśmy byli rozważni. Rozważni i odpowiedzialni jesteśmy przez cały rok akademicki, w czasie wakacji możemy zaszaleć. Gorzej, jeśli to szaleństwo będzie miało swoje konsekwencje. Jeszcze gorzej, jeśli będą to konsekwencje zdrowotne.

Uwaga na... grzybicę

Podrażniona, zaczerwieniona i swędząca skóra na stopach i/lub między palcami, pocenie i często bardzo nieprzyjemny zapach potu, czasem popękana i łuszcząca się skóra to objawy, które każdy dorosły człowiek przeżył co najmniej raz w swoim życiu. Najczęściej są one objawami grzybicy, dziś choroby powszechnej, uznanej oficjalnie już za cywilizacyjną. Na szczęście przestaje ona też być tematem tabu, tematem wstydliwym a jej posiadanie dawno przestało być równoznaczne z zaniedbaniem higieny osobistej.

Łatwo jest przywieźć grzybicę z wakacji. Korzystanie z publicznych natrysków na polach namiotowych, kempingach, schroniskach czy hotelach, do tego długie wędrówki w zakrytym obuwiu, czasem wypad na basen czy do siłowni, a może i solarium, sprzyjają zakarzeniom grzybiczym i rozprzestrzenianiu się tej choroby. Jeśli zauważyliśmy opisane wcześniej zmiany na swoich stopach czy skórze, możliwe że z wakacji nie przywieźliśmy jedynie samych dobrych wspomnień. Mogą to być objawy grzybicy.

I co wtedy?

Nie ma co lamentować, załamywać rąk i wstydzić się zarażenia. Grzybicę stóp należy wyleczyć, najlepiej sprawdzonymi i pewnymi środkami. Jednym z nowszych i uznanych na rynku jest Terbiderm.

To właśnie Terbiderm skutecznie eliminuje grzybicę skóry stóp, ale również grzybicę pachwin i skóry gładkiej oraz łupież pstry objawiający sie  plamami na skórze, które „świecą” w dyskotece! Należy go stosować 1-2 tygodni raz dziennie by pozbyć się przykrych i uciążliwych dolegliwości. Ponadto, w przeciwieństwie do starszych specyfików stosowanych w grzybicach jest w stanie skutecznie zwalczyć wiele rodzajów grzybów. Działa grzybobójczo. Nie zawodzi. Nie oszukuje. Jest skutecznym orężem w walce. Na szczęście. Czy można prosić o lepsze zakończenie wakacji?