Stara Lubovla

Ze Szczyrzyca jedziemy przez Tymbark i Limanową do Nowego Sącza, do którego docieramy po 45 km. Stąd kierujemy się na południe. Granicę przekraczamy w Piwnicznej Mniszku nad Popradem (Mníšek n. Popradom). Dalej przez wioskę Hraničné z gotyckim drewnianym kościółkiem z XVI stulecia dojeżdżamy do z daleka widocznego zamku w Starej Lubowli.

 

Stara Lubowla jest dosyć dużym kilkunastotysięcznym miastem leżącym nad Popradem, a zarazem jednym z najstarszych na Spiszu (istniała już w XIII w.). Nazywana jest Starą w odróżnieniu od Nowej, lokowanej przez syna węgierskiego palatyna Amadeja Aby-Ján na początku XIV w. Wówczas też pojawia się pierwsza przesłanka o istnieniu w Lubowli zamku. W 1364 r. król Ludwik I nadał Lubowli status wolnego miasta królewskiego. Jego herbem stała się podobizna św. Mikołaja. Ten sam przywilej królewski nadał miastu nie tylko samorząd z radą i burmistrzem, ale także szereg korzyści ekonomicznych, w tym prawo do wyrobu piwa. Choć trunku owego już od dawna się w Lubowli nie wytwarza, to jednak piwa z pobliskiego Szarysza w miejscowych karczmach nie zabraknie.

W 1412 r. Lubowla weszła w skład zastawu spiskiego, jaki dostał się Polsce od króla węgierskiego. Życie miasteczka aż do XX w. leniwie toczyło się w cieniu zamku. Od 1772 r. z powrotem przeszło we władanie Węgier, a w roku 1918 miasto i jego okolicę na krótko ponownie zajęły wojska polskie. Najważniejsze tutejsze zabytki to kościół św. Mikołaja, gotycki, przebudowany w XVII – XIX w. z wnętrzem barokowym i m.in. cenną rzeźbą Madonny z ok. 1300 r., a także średniowieczny rynek z późnorenesansowymi i klasycystycznymi kamieniczkami.

Najciekawszym zabytkiem okolicy jest jednak zamek lubowelski (Hrad Ľubovňa) – ul. Zámocká 20, czynny codziennie od 15 maja do 31 września w godz.: 9.00 – 18.00, a od 1 października do 30 kwietnia w godz.: 10.00
– 15.00. To pograniczna twierdza obronna, mająca początkowo na celu chronić tereny północnych Węgier przed zakusami Polaków, później przez 360 lat (1412 – 1772) należała do Polski. Był to najważniejszy punkt polskiego Spiszu, tu rezydowali starostowie i tutaj gościli królowie odwiedzający te ziemie. W średniowieczu wzniesiono zamek usytuowany przy skrzyżowaniu ważnego szlaku handlowego, tj. bursztynowego szlaku północ – południe i wschód – zachód, wzdłuż doliny Popradu. Tędy wożono nie tylko polską sól i węgierskie miedź i srebro, ale także transportowano tratwami załadowywanymi albo w Gniazdach, albo tuż pod lubowelskim zamkiem wino węgierskie, które trafiało dalej spławiane Popradem, Dunajcem i Wisłą do Warszawy, Torunia i Gdańska.

W czerwcu 1392 r. przebywała tu królowa Maria, 4 lata później przez dłuższy czas mieszkał na zamku w Lubowli król Zygmunt Luksemburski. To ten węgierski władca podpisał z Władysławem Jagiełłą 15 marca 1412 r. na lubowelskim zamku traktat o pokoju i wzajemnej pomocy między Polską a Węgrami. W kilka miesięcy do tego traktatu dopisano umowę o pożyczce dla króla Zygmunta w zamian za zastawienie Spiszu Koronie polskiej. Na zamku lubowelskim urzędować poczęli polscy urzędnicy.

Kolejnymi starostami spiskimi byli przedstawiciele znanych rodów Kmitów, Jordanów i Bonerów. W XVI w. po zniszczeniach, jakie dotknęły zamek wskutek pożaru, Jan Boner dokonał jego pierwszej przebudowy i modernizacji oraz umocnienia. W owym czasie zamek zyskał swój obecny wygląd, a także system wodociągów. W 2. poł. XVI stulecia zamkiem rządziła rodzina Maciejewskich, a po nich nabyli go Lubomirscy. Ten wzbogacony na dzierżawieniu żup solnych ród sprawował funkcje starostów spiskich aż do 1745 r., w 1634 r. uzyskując od króla zgodę na zamianę dóbr spiskich z królewskich na prywatne i dziedziczne. Lubowla była tylko jednym z kilku zamków należącym do tych magnatów, więc nie byli oni tutaj częstymi gośćmi. Jednak zamek zaznaczył się mocno w historii Polski. To właśnie tu w latach potopu szwedzkiego (1655 – 61) przechowywane były polskie klejnoty koronne. W 1656 r. przybył tu, uroczyście witany przez Jerzego Sebastiana Lubomirskiego, powracający do kraju król Jan Kazimierz. Sejm, jak gdyby odwdzięczając się, 2 lata później zaliczył Lubowlę do sześciu twierdz, których utrzymywanie jest obowiązkiem państwa polskiego. Jerzy Sebastian jednak nie okazał się godny tej wdzięczności, wszczynając w 10 lat później bunt przeciw królowi, tzw. rokosz Lubomirskiego.

Po śmierci Teodora Lubomirskiego w 1745 r. zamek wraz z resztą zastawnego majątku powrócił do króla Augusta III Sasa, który podarował go swojej małżonce Marii Józefie. Z jej polecenia królewski architekt, Włoch Francesco Placidi, opracował plan przebudowy zamku, który jednak nie został do końca zrealizowany. Kolejnym starostą był faworyt panującej w Polsce i Saksonii dynastii Wettinów, Henryk Brühl, a ostatnim – brat króla Stanisława Augusta, Kazimierz Poniatowski. Ostatnim polskim epizodem w dziejach zamku okazało się jego obsadzenie przez konfederatów barskich w marcu 1769 r.; gdy ci opuścili zamek, Lubowlę zajęli Węgrzy.

Pierwszy rozbiór Polski formalnie zamyka sprawę zastawu spiskiego. Lubowla przestała być potrzebna jako twierdza przygraniczna, jako że leżała teraz wewnątrz cesarstwa austriackiego. Zamek popadał w ruinę; jedynie kaplica zamkowa pełniła do początku XIX w. funkcję kościoła parafialnego. W 2. poł. XIX w. zamek został wykupiony przez miasto. Ostatnimi prywatnymi właścicielami zamku byli przedstawiciele polskiego rodu Zamoyskich, którzy w 1883 r. odkupili twierdzę. Zamoyscy byli już właścicielami położonego po sąsiedzku uzdrowiska Wyżnie Drużbaki. W części pomieszczeń Andrzej Zamoyski urządził małe muzeum polskiej historii zamku, przyczyniając się do ocalenia części wyposażenia z czasów Lubomirskich. Założył także szkołę, w której nauczano w języku polskim. W okresie międzywojennym przeprowadzono tutaj trochę robót remontowych.

W czasie okupacji w zamku mieściły się siedziba gestapo i więzienie. Po wyzwoleniu obiekt przejęły władze Czechosłowacji. Początkowo była tu szkoła, później zaś urządzono muzeum. Warto obejrzeć wnętrza zamkowe i dziedzińce. W dawnej bramie wjazdowej znajduje się lapidarium, pokazujące szczątki tablic pamiątkowych i urządzeń z czasów od XIV do XVII w. Zrekonstruowano także kilka pomieszczeń dawnego pałacu Lubomirskich (sala spotkań starostów z burmistrzami miast spiskich, zbrojownia, salon, sala królewska, mieszkanie kasztelana oraz pomieszczenia użytkowe).

Tuż obok zamku rozłożyły się zabudowania należące do skansenu ludowego budownictwa w Starej Lubowli (Národopisná expozícia v prírode), czynnego w sezonie letnim, od maja do października, codziennie (prócz poniedziałków) w godz.: 9.00 – 17.00. Eksponowane są tutaj dzieła ludowego budownictwa, budynki mieszkalne i gospodarcze, a także sposób życia, narzędzia i przedmioty sztuki dawnych mieszkańców regionu północno-wschodniego Spiszu. Najciekawsza jest chyba drewniana cerkiewka greckokatolicka pw. św. Michała Archanioła z roku 1833 pochodząca ze wsi Matysova.

 

Zwiedziwszy zamek lubowelski, szybko podążamy w kierunku południowym do centrum Spiszu słowackiego, malowniczą drogą pośród pogórza lewockiego, by po ponad 30 km dotrzeć przez šambron, Torysę, Nižný Slavkov i Bijacovce do Spiskiego Podzamcza (Spišské Podhradie).

 

 

 

 

 

 

 

Fragmenty z przewodnika turystycznego "Piwnym szlakiem po Europie Środka". Autor: Aleksander Strojny. Wydawnictwo Bezdroża.

 
Polityka Prywatności