Serwis Krym - podróże, porady - dział turystyka

Sprzęt turystyczny, materiały foto, inne przydatne rzeczy

Ze względu na bardzo ciepły klimat i niewielką ilość opadów nie jest konieczne zabieranie ze sobą na letni wyjazd zbyt wielu ubrań. Jedynie na płaskich szczytach najwyższych masywów temperatura nocą w lecie może spaść do kilku stopni Celsjusza i jeśli nie ma się wtedy namiotu czy odpowiedniego śpiwora i ciepłego swetra, można odczuwać chłód.

Warto więc wziąć ze sobą lekki namiot, trochę ubrań i palnik gazowy. Obowiązkowy w górach jest kompas. Otwarty ogień, w związku z zagrożeniem pożarowym podczas letnich susz, może ­okazać się niebezpieczny, z tego więc powodu w lasach i na płaskowyżach obowiązuje zakaz rozpalania ognisk poza wyznaczonymi miejscami. Dym z ogniska sprowadzić na nas może niezadowolonego leśnika, a wraz z nim kłopoty. Kartusze do palników typu „Epigaz” i inne elementy ekwipunku są na Krymie trudno dostępne, ale osiągalne – w centrum ­Symferopola, przy ul. Karla Marksa 6, jest sklep turystyczny Ex-Treme (w podwórku; na chodniku przed bramą stoi tablica) – co ciekawe, większość sprzętu pochodzi w nim z Polski. Kartusze o pojemnościach 220 g i 440 g kosztują odpowiednio 25 i 38 UAH.

Z powodu bardzo dużego nasłonecznienia, chcąc fotografować należy zabrać ze sobą filtry UV i polaryzacyjne oraz negatywy o niskiej światłoczułości. Wybór negatywów na Krymie jest dość duży – można je bez trudu kupić w większych miastach czy w nadmorskich miejscowościach (ceny zbliżone do naszych). Trudno natomiast spotkać diapozytywy. Zdjęcia cyfrowe wywołamy lub nagramy na CD w każdym większym kurorcie.

 

Przede wszystkim trzeba zabrać ze sobą nakrycie głowy, chroniące przed upalnym słońcem, okulary przeciwsłoneczne, sandały, kremy z filtrem UV, itp. Warto też mieć przynajmniej jedną parę długich spodni, ze względu na kolczastą roślinność, przez którą przyjdzie nam się być może przedzierać podczas górskich wędrówek. Trzeba liczyć się też z tym, że do niektórych świątyń i zabytków nie zostaniemy wpuszczeni z odkrytymi ramionami i w krótkich spodenkach, zaś kobiety bez nakrycia głowy. Jeśli czegoś zapomnimy, to bez problemu kupimy to na miejscu.

Jedzenie ściśle wegetariańskie na Krymie kupić raczej trudno, wegetarianie powinni więc zabrać je sobą – jedyne miejsce z przetworami sojowymi, jakie udało się znaleźć autorowi, to hipermarket Rainford w Symferopolu. Warto zabrać też kaszki do szybkiego przygotowania lub płatki kukurydziane. Można spożywać je wraz z zagęszczonym mlekiem w puszce, które dostępne jest absolutnie wszędzie na Ukrainie.

 

 

 

 

 

Fragmenty z przewodnika turystycznego "Krym. Półwysep rozmaitości". Autor: Artur Grossman. Wydawnictwo Bezdroża.

 
Polityka Prywatności