Student NEWS - nr 41 - okładka
W numerze m.in.
 
Humor dnia
Był sobie Polak, Rusek i Amerykanin.
Spotkali Diabła który powiedział:
- Przynieście to czego macie w kraju najwięcej.
Polak przyniusł ziarno.
Amerykanin kaktusa.
Ruska jeszcze nie było.
Diabeł rzekł:
- Wsadźcie sobie to co przynieśliście w zadek.
Polak wsadził sobie bez problemu.
Amerykanin po wsadzeniu zaczął smiać się i płakać.
Polak zapytał:
Czemu płaczesz?
Bo kaktus mnie kłuje w czułe miejsce.
A czemu smiejesz się?
Bo Rusek jedzie czołgiem.
.            

W majowe szaleństwo wyłącznie rozsądnie

 

Już od czasu słynnego festiwalu Woodstock, masowe muzyczne imprezy nieodzownie kojarzą się z wyzwolonym z konwenansów seksem. Do głowy uderza nie tylko muzyka ale i alkohol i nagle jest tak, że druga osoba obok może wydawać się wyjątkowo atrakcyjna. Scenariusz znany? Jeśli nie, to będzie, bo każdy żak podczas studiów choć raz może zatracić się w muzyczno-letnim szaleństwie, np. podczas Juwenaliów. Kwestią ważną pozostaje tylko to, żeby później niczego nie żałować.

Juwenalia czas zaczynać!

 

Juwenalia mają dzisiaj niekwestionowaną rangę. Nieważne jaką przybierają nazwę, jest  to największa w Polsce studencka impreza. Szacuje się, że w samej Warszawie podczas Juwenaliów jednoczy się ponad 200 tysięcy warszawskich studentów. Na co dzień studiujący na kilkudziesięciu uczelniach, przez te parę dni biorą kontrolę nad stolicą. - To święto jedności - mówią zgodnie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W zasadzie majowy czas dzieli na to co dzieje się przed Juwenaliami i po. - To taki wyznacznik majowy - uśmiecha się 22-letnia Magda.

- To święto szaleństwa - dodaje 20-letnia dzisiaj Ania, która ponad rok temu przyjechała do Warszawy z maleńkiej miejscowości na południu Polski. Jest pod wrażeniem zeszłorocznego szaleństwa w jakim po raz pierwszy przyszło jej uczestniczyć. - Podczas Juwenaliów robimy rzeczy na jakie na co dzień nigdy byśmy się nie zdecydowali. Kto temu zaprzecza, na pewno nie mówi prawdy.

 

„Nigdy byśmy się nie zdecydowali?” Stop. Jak to? Jak to jest, że podczas szaleńczego ciągu nieustających imprez i zabaw decydujemy się na coś, co może nam grozić poważnymi konsekwencjami? Nie myślimy? Nie rozważamy? A może jednak warto?

- Czy zrobiłam coś szalonego podczas Juwenaliów? – na moje pytanie 23-letnia Agnieszka tylko się uśmiecha. – Pozwolę sobie zasłonić się odmową zeznań. Powiem tylko, że miał na imię Michał i jak na tamte chwile był zabójczo, ale to zabójczo przystojny. Czasami widuję go jeszcze na uczelni, ale po tamtym dniu nie zamieniliśmy chyba ani jednego słowa.

   

ABC Juwenaliowej nocy

 

Zapomnieć jest się miło, gorzej z tym, co potem. Rodzime przysłowie głosi, że mądry Polak po szkodzie. Niedobrze to o nas świadczy. Lubimy szaleństwa wiosenno-letnich nocy, niekoniecznie jednak jesteśmy w stanie z góry rozważać ich konsekwencje.

 

Jeśli więc jest chociażby najmniejsza szansa na to, że majowa noc zaowocuje krótką przygodą, lepiej jest zawczasu pomyśleć o konsekwencjach i zastosować odpowiednią ochronę. Nikt nie mówi tutaj o siedzeniu w domu i rezygnacji z wiosenno-letnich szaleństw. Szaleć można. Ba, w okresie studiów nie wypada nawet inaczej. Ale szaleć wypada jednak z głową.

 

Bezpieczeństwo bezwzględne

 

Przede wszystkim ochrona, ochrona i jeszcze raz ochrona. Człowiek bezpieczny to człowiek szczęśliwy. Jeśli więc oddajemy się letnim przyjemnościom, zróbmy to z głową.

Najlepiej jest zawsze nosić ze sobą prezerwatywy. Wbrew powszechnym mitom, nie jest to wyłącznie obowiązek mężczyzny. Dawno już minęły te czasy, kiedy kupno prezerwatywy było czymś wstydliwym, objętym społecznym tabu, a tym bardziej niestosownym dla kobiety. Jeśli ktoś popatrzy na was krzywo, nie ma się czym przejmować: świadome kupno prezerwatywy w odpowiednim miejscu świadczy wyłącznie o naszej odpowiedzialności i dorosłości.

 

Zakupy w aptekach gwarantują usługę na najwyższym poziomie jakości. Może trochę droższą niż np. w kiosku, ale na bezpieczeństwie nie ma jednak co oszczędzać. Nie kupujmy prezerwatyw z kiosków czy też innych ulicznych stoisk, bo wielokrotnie wystawiane na słońce prezerwatywy mogą stracić mocno na swojej jakości.

 

Jedno jest pewne. Kupiona w odpowiednim miejscu oraz poprawnie zastosowana, prezerwatywa ochroni nas nie tylko przed nieplanowaną ciążą, ale także przed wieloma chorobami przenoszonymi drogą płciową. To dzisiaj niemalże stuprocentowa gwarancja zabezpieczenia się przed HIV czy też AIDS. To bezpieczeństwo i ochrona.

Wbrew niektórym wypowiedziom, użycie prezerwatywy nie świadczy o braku zaufania dla partnera. Apel przede wszystkim do kobiet. Nie dajcie się nabrać na teksty o pełnym do was zaufaniu i gwarancji bezpiecznego bo przerywanego stosunku. To nie działa. Żądajcie prawdziwej gwarancji bezpieczeństwa, bo taka daje wam realną, niczym niezmąconą przyjemność. Warto.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A dla tych absolutnie zakochanych może pigułka?

 

Juwenalia to jednak przede wszystkim dobra, muzyczna zabawa. To nie tylko jednodniowe przygody, to też okazja dla tych w stałych związkach, aby poczuć wiosenny wiatr na własnej skórze. Osobom w stałych związkach jako idealne zabezpieczenie poleca się pigułkę antykoncepcyjną, bo daje największą dzisiaj gwarancję bezpieczeństwa przed niechcianą ciążą.

 

Pigułka nie zawsze była łaskawa dla kobiet. Wynaleziona stosunkowo dawno, ponad 40 lat temu, początkowo zawierała w sobie 100-krotnie wyższą dawkę hormonów od stosowanych dzisiaj. Pierwsze kobiety stosujące pigułki skarżyły się na niekontrolowane przybieranie wagi, nudności czy też zmiany hormonalne skutkujące nawet zwiększonym zagrożeniem zachorowania na raka piersi. To przeszłość. Dzisiejsza pigułka absolutnie w niczym nie przypomina tej sprzed jeszcze kilkunastu lat. Zmieniono dawkę i rodzaj zastosowanych hormonów, opracowano preparaty dwu- i trójfazowe, co pozwoliło na zdecydowane obniżenie skutków ubocznych.

 

Warto pamiętać, że pigułki może przepisać wyłącznie lekarz. Tylko on – po dokładnym badaniu będzie wiedział jaki rodzaj antykoncepcji jest dla kobiety najbardziej odpowiedni. Jeśli więc decydujemy się na metodę hormonalną – bez wizyty u specjalisty się nie obejdzie.

 

Warto wiedzieć…

 

Jednym z najbardziej lubianych przez kobiety rodzajów antykoncepcji hormonalnej jest dzisiaj preparat o nazwie Cilest. To jeden z najczęściej polecanych rodzajów antykoncepcji, nie tylko przez samych lekarzy ale przez te najbardziej zainteresowane - same kobiety.

Cilest to preparat, spełniający nie tylko funkcje ochronne przed nieplanowaną ciążą ale też mający wiele pozytywnych wpływów na gospodarkę organizmu kobiety. Przede wszystkim daje on ulgę tym kobietom, które - czasami przez lata - zmagają się z nawracającym i jakże uciążliwym trądzikiem. Często się zdarza, że Cilest skutecznie przywróci cerze odpowiedni wygląd i może zablokować nawet nawrót trądziku.

 

To nie wszystko. Regularne i odpowiednie stosowanie Cilestu znacznie zmniejsza dolegliwości menstruacyjne. Wszystkie kobiety, które kiedykolwiek skarżyły się na bóle brzucha w tych feralnych dniach, teraz mogą nareszcie odetchnąć z ulgą. Dzięki stosowaniu Cilestu, będą mogły żyć tak samo jak na co dzień, nawet kiedy przyjdą te niekomfortowe dni.

Ponadto, Cilest zmniejsza częstotliwość występowania łagodnych guzów piersi, raka jajnika czy też nowotworów macicy. Chroni kobietę przed tym co niebezpieczne i ryzykowne dla jej zdrowia. Daje osłonę. Taką, jakiej potrzebujemy.

 

Kiedy więc wasza babcia, mama (moja też!) powie, że pigułki rujnują organizm kobiety a stosowanie ich może prowadzić do bezpłodności, wiedzcie lepiej. Odpowiednio dobrane, pigułki nie będą miały negatywnych skutków w twoim organizmie. Wręcz odwrotnie, często pomogą i ochronią cię przed wieloma chorobami. Czy można jeszcze chcieć czegoś więcej?

 

Ostatnio bywa…

 

Pigułka to jednak nie jedyny wybór świadomej kobiety. Ostatnio popularne stały się plastry antykoncepcyjne. Dzisiaj widok kobiety z przyklejonym na ciele dyskretnym plasterkiem nikogo nie dziwi a już na pewno nikogo nie oburza. Nie ma powodu. Plastry antykoncepcyjne to forma antykoncepcji równie skuteczna jak pigułka hormonalna.

 

Na polskim rynku dostępne są plastry antykoncepcyjne Evra. To właśnie Evrze udało się zrewolucjonizować rynek, oferując antykoncepcję prostą, skuteczną i odpowiednią dla każdej zdrowej kobiety.

Niewielka dawka hormonów w przyklejonym na ramię, pośladek, łopatkę lub podbrzusze plastrze, wchłaniana jest przez skórę. To pozwala ominąć układ pokarmowy i chroni nasze organy wewnętrzne. Nie powoduje nudności czy też wymiotów a w przypadku choroby, działanie preparatu nie zostaje obniżone. To wszystko dostajemy my, kobiety a w zamian za to musimy jedynie pamiętać o cotygodniowej zmianie plastra.

 

Niewątpliwym plusem plastra jest łatwość jego zastosowania. Dla tych kobiet, którym zdarza się zapomnieć o codziennej konieczności brania pigułki plaster jest wybawieniem od kłopotów. Umieszczony raz na skórze pozostaje tam na tydzień. Później wystarczy go wymienić na nowy i… to wszystko. Niemal stuprocentowa ochrona, tak minimalnym kosztem.     

 

Ale przecież mnie to nie dotyczy!

 

Antykoncepcja nie jest i nie może być tematem tabu. To dzisiaj powszechny sposób na zapewnienie sobie bezpieczeństwa. Wbrew temu co mówią niektórzy, w kochającym się związku dwójki ludzi, sprawa dotyczy i jej i jego. To ich wspólna odpowiedzialność aby zapewnić sobie odpowiednią ochronę. Studia to czas beztroski i warto jest o tym pomyśleć zawczasu. Na wszystkie inne obowiązki jeszcze przyjdzie czas.

 

Marta Czabała