Student NEWS - nr 36 - okładka
W numerze m.in.
 
Humor dnia
W akademiku w pokoju studenckim trwa impreza. Biesiadnicy raz po raz wznoszą toast:
- Za Edka, żeby zdał!
W pewnej chwili otwierają się drzwi i wchodzi Edek.
- I co Edek, zdałeś?
- Zdałem, tylko jednej nie przyjęli, bo miała obitą główkę.
.            

Ciekawa praca dla studenta

 

Guest-Tek, uznany na międzynarodowej arenie dostawca usług komunikacyjnych dla branży hotelarskiej od niedawna posiada swoje centrum telefoniczne właśnie w Polsce. Mimo zaledwie rocznej obecności na naszym rynku już teraz stanowi jedną z najciekawszych propozycji zatrudnienia dla młodych ludzi. Daje im to na co przy studentach decydują się nieliczne firmy w kraju, umowę o pracę i możliwość awansu.

 

Skąd pomysł na centrum telefoniczne w Polsce?

Marcin Walter, Managing Director: Firma Guest-Tek wywodzi się z Kanady. Zaczynaliśmy jako dostawca Internetu specyficznego, dla sieci hoteli a naszymi użytkownikami są właśnie hotelowi goście. My dostarczamy im obsługę na najwyższym poziomie, takiej jakiej wymagają. Obecnie ponad 90 procent naszych klientów znajduje się w Ameryce Północnej.

 

Mniej więcej w połowie zeszłego roku firma rozpoczęła reorganizację. Szukano oszczędności i bazy na większą ekspansję w Europie. Ostatecznie wybór padł na Polskę i na Warszawę. Tutaj miała się znaleźć większa część obsługi klienta, w Warszawie jest dużo ludzi biegle władających angielskim i posiadających wiedzę związaną z zagadnieniami informatycznymi. Pracujemy w systemie 24 godzinnym. Różnica czasu sprawia, że najwięcej ludzi jest obecnych w firmie między 22 a 6 rano. Dlatego też ofertę zatrudnienia kierujemy przede wszystkim do studentów. To dla nich świetny sposób na dorobienie w godzinach kiedy nie są na wykładach.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jak szukaliście pracowników?

Na samym początku skorzystaliśmy z pomocy firmy rekrutacyjnej, aczkolwiek z uwagi na nasze charakterystyczne potrzeby przeszliśmy na rekrutacje robioną wewnątrz firmy. Ogłaszamy się w gazetach, ogłaszamy się na portalach internetowych. Kandydaci przysyłają do nas CV w języku angielskim. Na początku odbywa się rozmowa telefoniczna mająca na celu sprawdzić umiejętności językowe. Jeśli te są biegłe, kandydat otrzymuje zaproszenie na pierwszą rozmowę kwalifikacyjną, też w języku angielskim. Potem osoba otrzymuje do rozwiązania test sprawdzający wiedzę z zakresu IT.

 

Ile osób zatrudniacie obecnie?

Na dzień dzisiejszy jest to około 70 osób.

 

Jakie kwalifikacje językowe musi posiadać kandydat do pracy?

Steven Stenson, Call Center Manager: Ważna jest przede wszystkim jego biegła znajomość. Jeśli mogą mnie zrozumieć a ja ich, poradzą sobie z każdym kto zadzwoni z Ameryki Północnej. Nie wymagamy żadnych certyfikatów. Ponadto znajomość angielskiego musi być podparta wiedzą z zakresu IT. Przede wszystkim musi to być osoba otwarta, przyjazna i szczera. Nie może nic przede mną ukrywać. Jeśli zatai przede mną jakieś informacje, denerwuję się.

 

Wasi pracownicy to najczęściej studenci jakich kierunków?

To najczęściej studenci kierunków technicznych, Politechniki Warszawskiej albo Uniwersytetu Warszawskiego. Wszyscy chodzą na zajęcia związane z komputerami. Nie wymagamy wykształcenia kierunkowego, jeśli ktoś ma zainteresowania związane z informatyką to wystarczy.

 

Cały czas szukacie pracowników?

Stale. Chcemy się rozwijać. Chcemy w miarę najszybszym czasie potroić ilość naszych pracowników.

 

Co dzieje się kiedy student kończy studia?

Nic się nie zmienia. Zatrudniamy osoby, które chcą pracować nie studentów. Jeśli chcą pracować w niepełnym wymiarze pracy zgadzamy się na to, jeśli w pełnym – to lepiej dla nas. Pracujemy tak aby wszyscy byli zadowoleni.

 

Marcin Walter: Po przejściu szkolenia, wszyscy nasi pracownicy zatrudniani są na etat, niezależnie od tego czy są studentami czy nie. Potem jest umowa na 3-miesięczny okres próbny a potem na czas nieokreślony. Nasi pracownicy mają dodatkową opiekę medyczną i szkolenia z zakresu języka.

 

Pracujecie na trzy zmiany. Czy studenci mogą wybierać kiedy chcą pracować?

Nie do końca. Staramy się przeprowadzać rotację, tak aby każdy pracował na jakiejś zmianie. Wypełniamy wszystkie wolne miejsca. Minimalna ilość godzin jaką muszą przepracować to 20. Chcemy być elastyczni i współpracować z naszymi pracownikami.

Marcin Walter: Staramy się zapewnić naszym pracownikom jak najlepsze środowisko pracy. Obecność naszych pracowników to nasza korzyść.

 

 

A co na to sami studenci?

 

Tomasz Stańczak: Jestem jednym z pierwszych pracowników Guest-Tek w Polsce. Od dwóch lat studiuję informatykę. Wszystkie informacje jakie są ode mnie wymagane tutaj pokrywają się z przedmiotami w szkole, więc jest to idealna sytuacja. Dzisiaj pracodawca wymaga aby idealny pracownik miał ukończone studia, pięć lat doświadczenia i kwalifikacje zawodowe. W 90 procentach przypadków to nie możliwe. 

Guest-Tek daje nam to wszystko.

 

Piotr Wierzbicki: Jestem tutaj już pięć miesięcy. Nie studiuję informatyki ale politologię. Komputery to moje zainteresowanie i pasja. Miałem zostać tylko na wakacje ale udało mi się zgrać uczelniany grafik z tym w firmie. Mimo studiów dziennych jest to możliwe.

 

Jak trafiłeś do firmy?

Tomasz Stańczak: Poprzez zwykłe przeglądanie ofert w Internecie. Rozglądałem się już dłuższy czas za bardziej normalną pracą, nie na umowę o dzieło, gdzie za marne grosze każą mi wykonywać pracę poniżej moich możliwości. Tutaj najważniejszym atutem było zatrudnienie na etat ale to nie wszystko. Guest-Tek po prostu traktuje nas po ludzku.

 

Szczegółów szukaj na

www.guest-tek.com

 

Rozmawiała Marta Czabała