
Słowo honoru, to jeden z najmądrzejszych filmów, jakim udało się w tym roku trafić na ekrany kin. Na dodatek to prawdziwa, całkowicie nieprzesadzona komedia romantyczna. I to mądra! I śmieszna! I jeszcze bardzo dobrze zagrana. A to już więcej niż można by prosić od większości filmów trafiających dzisiaj do kin.

Czasami, kiedy człowiekowi bardzo się nudzi, sięga po filmy, które już od dawna leżą na półce, zawsze jednak jakoś daleko w kolejce. Ale w pewnym momencie okazuje się, że wszystko co możliwe, jest już obejrzane. Tak właśnie w moje ręce trafił „Baywatch wedding”, czyli próba wyciągnięcia z motywu znanego serialu czegoś jeszcze. Za wszelką cenę.

To chyba ostateczne świadectwo upadku polskiej kinematografii. Polacy najwyraźniej nie potrafią nakręcić już nic opartego na własnym, oryginalnym scenariuszu. Na dodatek te zagraniczne całkowicie partaczą, tworząc z nich nieznośne, niewyobrażalnie nudne i żenujące widowiska. Nie ma najmniejszego powodu sądzić, że tym razem będzie inaczej. Brakuje jeszcze, żeby całość wyreżyserował Cezary Pazura.

Dokładnie 7 października rekin kurojad i jego ekipa płetwiaków poczują smaka na kurczaka i opuszczą rodzinne akweny, by siać postrach w nadmorskich kurortach… wróć!... kurnikach. Jednak pierzaści nie pozostaną dłużni i sami przygotują płetwiastym kilka jajcarskich niespodzianek. Wszystko to i jeszcze więcej w zwariowanej ko-ko-ko-komedii z ikrą „MNIAM!”.

Kiedy Alejandro Amenabar, twórca najpopularniejszych i najwyżej ocenianych thrillerów paranormalnych dwóch ostatnich dekad – „Otwórz oczy” i „Inni” (z Nicole Kidman) zaprosił do współpracy swojego ulubionego aktora, obwołanego przez ojczyste media hiszpańskim Bradem Pittem – Eduardo Noriegę i zjawiskową ikonę iberyjskiego kina grozy Belen Ruedę ( „Sierociniec” i „Oczy Julii”), efekt mógł być tylko jeden. Powstał niezwykły, uwodzący gęstą atmosferą dreszczowiec, który w polskich kinach zagości już 2 września.

Już 6 września trafi na półki polskich księgarń "Tarantula" Thierry’ego Jonqueta, na podstawie której Pedro Almodóvar napisał scenariusz swojego najnowszego filmu. Powieść pierwotnie ukazała się po polsku w 2008 roku, ale teraz otrzyma nową okładkę, wzorowaną na plakacie filmu "Skóra, w której żyję".

Twórcy oscarowego „Piotrusia i wilka” wsparci przez czołowych animatorów świata, stojących za sukcesem filmów "Toy Story", "Gnijąca Panna Młoda" i "Jurassic Park" zapraszają na wyjątkową podróż po najpiękniejszych miastach Europy. "Latająca maszyna", która zagości w naszych kinach we wrześniu to pierwsza polska pełnometrażowa animacja, w którym zastosowano technologię stereo 3D, wykorzystaną wcześniej m.in. w "Avatarze".

Domingo Zárate Vega w kształtach chmur dostrzega złowieszcze znaki i trafnie przepowiada drobne nieszczęścia. Po śmierci matki zostaje pustelnikiem, osiada w dolinie Elqui, gdzie wkrótce doznaje objawienia i odkrywa, że jest ni mniej, ni więcej, tylko nowym wcieleniem Jezusa Chrystusa.

W najbliższy wtorek, 16 sierpnia, w najpopularniejszym cyklu festiwalu Orange Kino Letnie Sopot-Zakopane 2011 „Bliżej Europy”, zostanie pokazany francuski film „Klasa”, zdobywca Złotej Palmy na Festiwalu Filmowym w Cannes. Film opowiada historię nietypowych relacji pomiędzy François, etatowym nauczycielem, a jego absorbującymi uczniami. Położona w niebezpiecznej dzielnicy szkoła, w której pracuje mężczyzna jest specyficznym ośrodkiem nauki.

Woody Allen, najsłynniejszy neurotyk w dziejach kina powraca z najbardziej kasową komedią w karierze. „O północy w Paryżu” uwodzi urokliwymi zakątkami francuskiej stolicy, a nade wszystko obecnością pięknych kobiet na planie. Po allenowskim Paryżu przechadzają się nie tylko Rachel McAdams i Marion Cotillard, ale i pierwsza dama Francji - Carla Bruni.

19 sierpnia na ekrany kin trafi widowiskowa koprodukcja polsko-słowacka „Latający mnich i tajemnica da Vinci”, w obsadzie której znaleźli się m.in. Paweł Małaszyński, Mirosław Zbrojewicz i rosyjski aktor Aleksandr Domogarow. Niewiarygodne, zagadkowe zajścia na planie każą sądzić, że nad filmem zawisło widmo średniowiecznej klątwy!

KRET – solidny weekend otwarcia polskiego thrillera – 17 380 widzów! Fabularny debiut Rafaela Lewandowskiego osiągnął w pierwszy weekend wyświetlania zdecydowanie lepszy wynik niż poruszające podobną tematykę „Uwikłanie” Jacka Bromskiego.

Można, chociaż bez wątpienia nie trzeba. To taki średnio śmieszny, średnio żenujący, w sumie wypadający na zero film. Warto go obejrzeć dla Cameron Diaz, która po raz pierwszy od lat przypomina nam, że jest prawdziwą aktorką.

Pewnego dnia Gallip, prawnik ze Stambułu odkrywa, że jego żona odeszła. Co znaczy owo tajemnicze zniknięcie? Czy żona opuściła go dla innego mężczyzny? W tym samym czasie bez wieści przepada także brat przyrodni Rüyi – Celal, dziennikarz największego tureckiego dziennika. Czy między tymi zaginięciami istnieje jakiś związek?

A cóż to za osobliwe zbiegowisko? I skąd ten hałas? Sześć miniaturowych kobiet przekrzykuje się nawzajem i nijak nie może dojść do porozumienia. Oto schludna, wysportowana Panienka Praktyczna. Tuż obok Pani Derwisz, która nic tylko kontempluje. Milady Ambicja Czechowska znowu czymś się zamartwia więc schudła. Panna Intelektualistka Cyniczna, nałogowa palaczka, hipiska zapatrzyła się w Che Guevarę i Marlona Brando jak w obrazek.

Ekranizacja przygód jednego z najsłynniejszych herosów w historii kina i literatury tym razem zrealizowana w technologii 3D! Przesiąknięta klimatem magii i tajemnicy opowieść o przygodach herosa z Cimmerii. Conan od najmłodszych lat przejawia talent wojownika. Jednak nim zdąży dorosnąć w jego rodzinnych stronach rozgorzeje krwawa wojna.

W najbliższy piątek 5.08 do kin wejdzie debiutancki film Sarah Leonor – „Prawdziwa miłość”, nazywany również współczesną wersją „Bonnie i Clyde”. Jest to jeden z ostatnich filmów Guillaume Depardieu, syna Gerarda Depardieu, tragicznej postaci francuskiego kina. Jego biografia to materiał na film. W sierpniu pokażemy 2 ostatnie filmy, w których zagrał młody Depardieu. 26 sierpnia zaplanowaliśmy premierę filmu „Dzieciństwo Ikara” reż. Alex Iordachescu.

Już w najbliższy poniedziałek, 8 sierpnia o godz. 11.00 w kinie Muranów obędzie się pokaz jednego z najgłośniejszych filmów tego roku - "Rozstanie" Asghara Farhadiego. Okrzyknięte przez światową krytykę arcydziełem współczesnego kina i nagrodzone na festiwalu w Berlinie Złotym Niedźwiedziem za najlepszy film, a także nagrodami aktorskimi podbija teraz światowe festiwale. Ostatnio wyjechało z główną nagrodą z Durbanu, a na Nowych Horyzontach trudno było zdobyć na nie bilet.

Książka jest spotkaniem dwojga ludzi w odmienny sposób zafascynowanych Wschodem. Jadwigę Staniszkis interesuje myśl Orientu w zestawieniu z myślą Zachodu – fascynuje ją filozofia, literatura, koncepcja osoby, społeczeństwa, władzy. Rozważa różnice, próbuje je zrozumieć. O jej drodze do poznawania Wschodu autorzy rozmawiają w pierwszej części książki – pyta i słucha Artur Cieślar, odpowiada i wykłada Jadwiga Staniszkis.

12 sierpnia na ekrany kin trafi „Magiczna podróż do Afryki”, nakręcona z wielkim rozmachem europejska produkcja łącząca zjawiskowej urody ujęcia afrykańskiej przyrody, najnowocześniejszą animację komputerową i przełomowe efekty wizualne! W imponującym przygodowym widowisku, kręconym m.in. w Namibii i Republice Południowej Afryki, najmłodsi widzowie prześledzą emocjonującą podróż 10-letniej Jany.