Gryzoń potomkiem ssaków wymarłych 11 mln lat temu
Mały ssak, znaleziony w Laosie w 2005 roku, sprawił naukowcom kolejną niespodziankę - donosi serwis Science. Okazało się, że może on należeć do rodziny gryzoni uważanej za wymarłą od 11 milionów lat.
W maju 2005 roku naukowcy donieśli o odkryciu nieznanego im 
wcześniej gatunku na targu zwierzęcym w Laosie. Mały gryzoń 
przyciągnął uwagę całego świata, gdyż nie przypominał żadnego ze 
znanych gryzoni. Uznano go więc za reprezentanta zupełnie nowej 
rodziny ssaków, jedynej odkrytej w ciągu ostatnich 30 lat. 
	Nową rodzinę nazwano Laonastidae, a znaleziony w Azji okaz - 
Laonastes aenigmamus.
	Inną teorię na temat pochodzenia zwierzęcia zaprezentowała jednak 
na łamach ostatniego "Science" paleontolog Mary Dawson z Carnegie 
Museum of Natural History w Pittsburgu. Już podczas pierwszych 
oględzin okazu zauważyła, jak mówi, "uderzające podobieństwo" do 
dawno wymarłego gryzonia Diatomyidae. 
	Skamieniałość małego ssaka, który żył przed 18-20 mln lat, 
znaleziono latem 2005 roku w Chinach. Rodzina, z której pochodzi - 
Diatomyidae wyginęła zaś, zdaniem naukowców, przed ok. 11 
milionami lat.
	Badacze przeprowadzili dokładne badania i porównali oba okazy - z 
Laosu i skamieniałość z Chin. Okazało się, że są do siebie 
niezwykle podobne. Zdaniem naukowców, oznacza to, że należały do 
tej samej grupy -  Diatomyidae.
	Laonastes to być może "żywa skamieniałość", potomek gryzoni, 
które miliony lat temu żyły na obszarze dzisiejszych Chin - 
potwierdza Dawson.
	Odkrycie tego rodzaju stanowi przykład tzw. efektu Łazarza 
(postaci z Biblii, która została wskrzeszona przez Chrystusa). W 
paleontologii oznacza to odnalezienie żywego okazu zwierzęcia, 
które zostało uznane za wymarłe, albo natrafienie na skamieniałość 
pochodzącą z okresu, w którym zgodnie z wiedzą badaczy dane 
zwierzęta nie powinny już występować.
	Pojawia się pytanie, w jaki sposób rodzinie tych ssaków udało się 
tak długo żyć w ukryciu? Jest to najprawdopodobniej bardzo 
płochliwe zwierzę, prowadzące nocny tryb życia i żyjące w 
skalistym terenie na bardzo odizolowanym, małym obszarze w 
południowo-wschodniej Azji. Trudno więc się na niego natknąć - 
tłumaczy Dawson.
	Azjatycki rejon, w którym znaleziono Laonastesa, obfituje w wiele 
nieudokumentowanych jeszcze gatunków drzew, owadów i zwierząt. 
Naukowcy apelują więc o działania zmierzające do objęcia go 
szczególną ochroną.(PAP)