Żabi sposób na komary
Zielone australijskie rzekotki mogą być źródłem skutecznego sposobu na komary. Związek wydzielany przez skórę rzekotek może wejść w skład przyszłych środków odstraszających te owady - czytamy w BBC News.
Zespół australijskich naukowców z Uniwersytetu w Adelajdzie badał 
właściwości wydzieliny skóry australijskiej rzekotki. Okazało się, 
że jest ona niezłym repelentem (środkiem odstraszającym) na komary.
	Związek ten przetestowano na myszach. Te gryzonie, na których 
zastosowano żabią wydzielinę, uchroniły się przed ugryzieniem 
komara średnio przez 50 minut, czyli cztery razy dłużej niż myszy, 
którym nie zapewniono żadnej ochrony (12 minut) - informują 
badacze na łamach pisma "Biology Letters".
	Odkryto także, że dwa inne gatunki australijskich żab - Litoria 
rubella oraz Uperoleia mjobergii również uwalniają ze skóry zapach 
odstraszający owady - ich wydzielin nie przetestowano jednak na 
myszach.
	Badacze zainteresowali się żabami po zapoznaniu się z wynikami 
wcześniej przeprowadzonych eksperymentów na rzekotkach. Zgodnie z 
nimi, związki wydzielane przez te żaby mogą działać jako silne 
środki znieczulające lub halucynogenne.
	Na razie naukowcy są jednak ostrożni, jeśli chodzi o szerokie 
zastosowanie żabich substancji. Podczas eksperymentu, 
przetestowano bowiem na myszach także skuteczność Deet - związku 
chemicznego, który jest najczęstszym składnikiem dostępnych w 
sklepach repelentów na komary. Okazało się, że chronił on myszy 
jeszcze dłużej - nawet do dwóch godzin.
	Badacze ostrzegają więc, że nie należy jeszcze postrzegać żabich 
wydzielin jako alternatywy dla Deet - wynalezionego tuż po II 
wojnie światowej na potrzeby armii amerykańskiej. Podkreślają 
jednak, że ich badania ujawniają potencjał niewykorzystywanych 
wcześniej właściwości skóry płazów.
	Wstrzemięźliwi w ocenach są także eksperci do walki z malarią, 
podkreślający, że takie repelenty miałyby raczej "ograniczone 
możliwości i zastosowania" w zwalczeniu malarii. Według nich, 
praktyczniejsze są środki oparte na składnikach roślinnych - 
łatwiejszych do zdobycia i przetworzenia.(PAP)