Kolejne galaktyczne uciekinierki
Odkryto dwie kolejne gwiazdy, które poruszają się z prędkościami większymi od prędkości ucieczki z naszej Galaktyki - informują astronomowie na łamach czasopisma "Astrophysical Journal Letters".
Nasza Galaktyka zawiera w sumie ponad 100 miliardów gwiazd oraz 
ogromne ilości gazu, pyłu oraz ciemnej materii. Wszystkie te 
obiekty związane są ze sobą oddziaływaniem grawitacyjnym i w 
związku z tym wcale nie tak łatwo uciec z Drogi Mlecznej w 
przestrzeń międzygalaktyczną.
Potrafią to tylko obiekty rozpędzone do ogromnych prędkości, a 
przez to posiadające ogromną energię kinetyczną. W 2005 roku Waren 
Brown z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics wraz ze swoim 
zespołem odkrył pierwszą gwiazdę, której ogromna prędkość 
sugerowała, że może ona na zawsze opuścić Drogę Mleczną. Wkrótce 
później europejscy astronomowie odkryli dwa kolejne takie obiekty.
W najnowszym numerze czasopisma "Astrophysical Journal Letters" 
Brown i jego zespół publikują wyniki obserwacji wykonanych 
teleskopem MMT w Arizonie, które pozwoliły na zidentyfikowanie 
kolejnych dwóch gwiazd - potencjalnych uciekinierów z naszej 
Galaktyki.
Pierwsza z nich to widoczna w konstelacji Wielkiej Niedźwiedzicy 
SDSS J091301.0+305120. Oddalona jest od nas o 240 tysięcy lat 
świetlnych i pędzi z prędkością 2 milionów kilometrów na godzinę! 
Druga to SDSS J091759.5+672238 z gwiazdozbioru Raka, oddalona o 
180 tysięcy lat świetlnych i poruszająca się z prędkością 2.3 
miliona kilometrów na godzinę. Obie gwiazdy mają masę 
czterokrotnie większą od masy naszego Słońca.
Astronomowie szacują, że w naszej Galaktyce znajduje się w sumie 
około 8000 takich obiektów. Powstają one najczęściej w ciasnych 
układach podwójnych, gdzie jeden składnik zbliża się bardzo do 
drugiego, uzyskując w ten sposób potężnego "kopniaka" 
grawitacyjnego.
Szacuje się, że takie zjawiska nie są częste i obecnie z centrum 
Galaktyki z ogromną prędkością jest wyrzucana jedna gwiazda na 100 
tysięcy lat. (PAP)