Dzieci płaczą już w łonie matki!
Dzieci mogą płakać już w łonie matki, w siódmym miesiącu ciąży - informują badacze z Nowej Zelandii.  
Naukowcy z Uniwersytetu w Auckland w Nowej Zelandii zaobserwowali 
objawy płaczu u 11 płodów w wieku 28 tygodni lub starszych. Była 
to reakcja w odpowiedzi na nieszkodliwy hałas. Wyniki badań 
opisali na łamach wrześniowego wydania pisma "Archives of Disease 
in Childhood: Fetal Neonatal Edition".
	Dokonaliśmy tego odkrycia przez przypadek, powiedział biorący 
udział w badaniach dr Ed Mitchell. Naukowcy wykonywali badania USG 
u kobiet w ciąży po to, by sprawdzić, jak palenie papierosów i 
zażywanie kokainy przez matkę wpływa na płód, między innymi na 
jego reakcję na dźwięki.
	Najpierw zaskoczeni odnotowali, że jeden z badanych płodów 
(liczący 33 tygodni) nietypowo zareagował na dźwięki odtwarzane 
przy brzuchu kobiety. W odpowiedzi na hałas dziecko zaniepokoiło 
się i odwróciło głowę. Następnie zaczęło głęboko oddychać i 
otwierać usta, a jego policzki drżały, opisują badacze. Początkowo 
badacze myśleli, że to drgawki, ale później zdali sobie sprawę, że 
są to objawy charakterystyczne dla płaczu.  
	W dalszych badaniach USG zaobserwowali podobne zachowanie u 10 
innych płodów. Wszystkie miały 28 tygodni lub więcej. 
	"To wskazuje, że zdolność do płaczu pojawia się już w życiu 
płodowym dziecka" - komentuje Mitchell.
W zasadzie nikogo nie powinno dziwić to odkrycie - dodaje. 
Noworodki, które rodzą się przed terminem, nawet przed 28. 
tygodniem życia, potrafią przecież płakać, przypomina badacz. 
Jednak wcześniej nikt prawdopodobnie nie rozpoznał tej reakcji u 
płodu. 
	Zdaniem Mitchella, najnowsze odkrycie pozwala lepiej zrozumieć 
rozwój zarodka. Aby móc rozpoznać nieprzyjemne dźwięki i płakać, 
płód musi nie tylko posiadać zdolności ruchowe, ale też 
odpowiednio rozwinięty mózg i zmysły - wyjaśnia. (PAP)