Kofeina poprawia pamięć?
Kawa, dzięki zawartości kofeiny, poprawia 
zdolności pamięciowe oraz czas reakcji - zaobserwowali naukowcy z Austrii. O wynikach ich badań informuje serwis internetowy EurekAlert.
Jak podkreślają badacze, chodzi tu o pamięć krótkotrwałą, inaczej 
roboczą, czyli zdolność szybkiego zapamiętywania informacji na 
krótki okres czasu, jak zapamiętanie numeru telefonu do momentu 
gdy go wykręcimy.
Ten rodzaj pamięci jest podstawą procesów umysłowych. Informacje 
są w niej wprawdzie przechowywane przez krótki czas, ale mogą one 
być potem wykorzystane i utrwalone w pamięci długotrwałej. 
Aby sprawdzić wpływ kofeiny na pracę mózgu i zdolności umysłowe, 
naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Insbruku przebadali mózgi 15 
zdrowych osób, podczas wykonywania testów pamięciowych.
Pacjentom prezentowano serię prostych obrazów i poproszono, by 
ocenili, czy wybrany obraz pokrywa się z pokazywanym nieco  
wcześniej. Badani mieli reagować tak szybko jak to możliwe, 
odpowiedź twierdzącą sygnalizowali prawym palcem wskazującym, a 
negującą - lewym.
Z każdym pacjentem przeprowadzono dwie sesje pamięciowe - raz po 
podaniu mu 100 mg kofeiny, co odpowiada jej zawartości w filiżance 
kawy, drugi raz - po podaniu placebo. Przed doświadczeniem 
pacjenci nie mogli palić co najmniej przez 4 godziny oraz pić 
napojów z kofeiną przez 12 godzin.
Okazało się, że kofeina poprawiała krótkotrwałą pamięć pacjentów 
oraz ich czas reakcji.
Badanie aktywności mózgu, które wykonano w czasie zadania z 
użyciem techniki funkcjonalnego rezonansu magnetycznego - fMRI, 
wykazało, że kofeina pobudzała aktywność płatów czołowych mózgu. 
Jest to obszar, który odpowiada za krótkotrwałe zapamiętywanie. 
Innym miejscem pobudzanym przez kofeinę była przednia część 
obręczy mózgu - struktura, która kontroluje koncentrację uwagi. Po 
placebo nie obserwowano podobnych zmian aktywności.
Te dowodzi, że kofeina może wpływać na naszą sprawność umysłową 
przez pobudzanie różnych obszarów mózgu - uważają badacze.  
Naukowcy zaprezentowali rezultaty swoich badań na dorocznym 
spotkaniu Towarzystwa Radiologicznego Północnej Ameryki w Chicago. 
(PAP)