Czeski dwutakt - Praga, Pilzno

Strona www: www.itaka.pl
Kraj: Czechy
Organizator: Itaka
Aktualność:

ARCHIWUM
Cena: od 731 pln
Ilość noclegów: 3
Opł. klimat.: brak danych
Ubezp. KL, NW: w cenie wyjazdu
Wyżywienie: wyżywienie: 3 śniadania (bufet), 3 obiadokolacje (serwowane)
Zakwaterowanie: 2-os. pokoje (możliwość 1 dostawki) z łazienkami
Transport: autokar

Termin: 15.08.2013 - 18.08.2013

Dysponując kilkoma wolnymi dniami, można wspaniale spędzić czas bez konieczności organizowania długich wypraw. Wystarczy odwiedzić naszych południowych sąsiadów. Praga to modna i kosmopolityczna stolica - piękne centrum wpisane jest na Listę UNESCO. Magia Złotej Uliczki, zaułki Malej Strany i świetne piwiarnie tworzą niepowtarzalny nastrój, szczególnie wieczorem, kiedy miasto jest wspaniale oświetlone. Warto wtedy wybrać się na pokaz wspaniałych efektów Křižikowej Fontány: 1248 reflektorów, 3000 dysz i 55 głośników gwarantuje spektakularne efekty. W programie fakultatywna wycieczka do Pilzna, ojczyzny piwa Pilsner Urquell, i znakomita okazja do degustacji tego legendarnego trunku! Łączna trasa w Czechach: ok. 380 km.

opublikowano: 2013-06-24
ostatnia aktualizacja: 2018-04-27
Diabeł złapał Polaka, Rosjanina i Niemca. Mówi do nich:
- Wypuszczę was dopiero za rok, ale musicie spełnić 1 warunek. Dam wam po psie i musicie przez ten rok nauczyć go jakiejś sztuczki. Musicie również wiedzieć, że każdy z was dostanie jedzenie tylko dla jednej osoby, albo pies będzie jadł, albo ty. Przychodzi diabeł po roku, wchodzi do Niemca, patrzy Niemiec chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka.
- No Niemiec, coś nauczył tego psa?
Niemiec mówi osłabionym głosem:
- S ss s siad (pies siadł).
Diabeł:
- OK Niemiec, jesteś wolny, chodźmy do Rosjanina.
Wchodzą do Rosjanina, patrzą Rosjanin chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka. Diabeł:
- Dobra, a ty czego nauczyłeś psa?
Rosjanin mówi osłabionym głosem do psa:
- l ll ll leżeć (pies się położył).
- OK Ruski, jesteś wolny, chodźmy do Polaka.
Wchodzą do Polaka. Patrzą, Polak gruby jak beka pies chudy jak sztacheta. Diabeł:
- Polak. Ty to sobie jeszcze rok posiedzisz.
Polak:
- Zaraz, zaraz.
Polak usiadł sobie wygodnie na kanapie, wziął w dłoń pęto kiełbasy i zaczyna jeść.
Pies patrzy na niego i mówi:
- HHHHeeeniuś, daj gryza.
Polityka Prywatności