Student NEWS - nr 21 - okładka
W numerze m.in.
 
Humor dnia

Studenci wybrali się na egzamin. Czekają pod drzwiami sali, nudziło im się więc zaczęli się bawić indeksami - czyj indeks zatrzyma się bliżej ściany. Tylko że jednemu to nie wyszło zbyt dobrze, bo zamiast w ścianę trafił indeksem pod drzwi, i do sali w której siedział egzaminator. Przeraził się okrutnie, ale za chwilę indeks wyleciał z powrotem. Otwiera, patrzy, a tu ocena z egzaminu: 4.0 Ucieszył się, no więc koledzy postanowili wrzucać dalej. Kolejny dostał 3.5, następny 3.0. W tym momencie zaczęli się zastanawiać... Kolejna ocena wydawała się dosyć jednoznaczna (2.5 nie wchodziło w grę). Wreszcie jeden postanowił zaryzykować. Wrzuca indeks... Czeka... Nagle otwierają się drzwi, staje w nich egzaminator:
- Piątka za odwagę!

.            
marzec 2005
W gorącym okresie przygotowań – na tydzień przed Halowymi Mistrzostwami Europy w Madrycie udało nam się namówić jednego z liderów naszej kadry, obrońcę tytułu mistrza Europy, do krótkiej rozmowy o sporcie i nie tylko. Z Marcinem Urbasiem rozmawiał Remigiusz Tytuła.
Każda forma ruchu ma swoje cechy charakterystyczne, które sprawiają, że może być ona bardziej przyjemna i przyjazna dla określonej kategorii ludzi. By ułatwić Wam wybór przygotowaliśmy mały przewodnik po najbardziej popularnych formach aktywności.
Większości z nas wizyta u dentysty kojarzy się ze świstem wierteł i fotelem tortur, gdzie zostajemy poddawani zabiegom wyrywania i borowania. Chociaż coraz więcej gabinetów oferuje bezbolesne metody - my wciąż nieufnie podchodzimy do tego tematu. I ciągle jedynym rymem do słowa dentysta jest - sadysta.
Zdumiewające, jak wielu inteligentnych i wykształconych ludzi akceptuje błędne, szkodliwe przekonania. I w rezultacie są nieszczęśliwi, zestresowani, pełni lęku i poczucia winy.
Student gdzieś mieszkać musi. Można w akademiku choć jego ceny rosną. Pozostaje stancja, wynajem mieszkania lub... jego kupno. Osobom, które racjonalnie zarządzają swoimi fi nansami, należy polecić właśnie tę trzecią opcję. I jest to rada nie tylko dla studentów, lecz - może nawet przede wszystkim - dla ich rodziców. To oni będą musieli "wyciągnąć pieniądze z portfela".
Znalazłeś wymarzone M3 za 100 tys. zł? Myślisz że wystarczy zebrać lub pożyczyć taką kwotę, by stać się jego właścicielem? Niestety wydatków będziesz miał więcej. Dodatkowe koszty jakie poniesiesz kupując nieruchomość mogą sięgnąć 10 proc. jej wartości! Część banków umożliwia jednak wliczenie ich do kwoty kredytu.
Rok 2004 nie był ostatnim, w którym można odliczyć od podatku wydatki poniesione na remont i modernizację.
Korzystaj z wszelkich dostępnych możliwości szukania pracy. Nawet jeśli przez jakiś czas niczego nie wskórasz, nie załamuj się. Zdobywasz przecież cenną wiedzę o wymaganiach pracodawców, o przebiegu procesu rekrutacji, a także zgłębiasz tajniki skutecznej autoprezentacji. W końcu na pewno się uda.