Chorwacjia, Makarska

Kraj: Chorwacja
Organizator: Lato studenta
Aktualność:

ARCHIWUM
Cena: od 997 zł
Ilość noclegów: 9
Opł. klimat.: 40 zł
Ubezp. KL, NW: 60 zł
Wyżywienie: W niektórych willach istnieje mozliwość dostępu do kuchni. Można pichcić, gotować co tylko dusza zapragnie. Poza tym kuchnia to również doskonałe miejsce do spotkań.
Zakwaterowanie: Apartamenty w Makarskiej
Transport: autokar lub dojazd własny (zniżka 150 zł)

Makarska to jedno z najpiękniejszych miejsc na turystycznej mapie Europy, nazywane chorwackim Saint Tropez. Szeroka plaża oraz krystalicznie czysta woda to nie jedyne atuty Makarskiej. Jest ona bazą wypadową dla lubiących podróżować, łatwo stąd dostać się do wielu zabytków i cudów przyrody. Wieczorem odpocząć i pobawić się można w niezliczonych barach, kafejkach i dyskotekach, które kuszą przyjemną atmosferą i międzynarodowym gwarem młodych ludzi z całego świata. Najbardziej znana dyskoteka Grota mieści się w prawdziwej jaskini nad brzegiem morza, jednak najbardziej klimatyczny klub to Buba Beach Bar, znajdujący się tuż przy morzu. Plaża o długości 1,5 km, w przeważającej części jest drobnokamienista. Krystalicznie czysta woda i bardzo bogate życie podwodne powodują, iż kąpiele na tutejszym wybrzeżu to wielka przyjemność, zwłaszcza po długiej nocnej zabawie. W miejscowości zachowała się przepiękna starówka z wąskimi uliczkami i przytulnymi restauracyjkami. Dla tych, którzy szukają aktywnego wypoczynku, Makarska oferuje boiska do tenisa, koszykówki i siatkówki plażowej, a także wiele okazji do uprawiania sportów wodnych.


data ostatniej modyfikacji: 2018-04-27 08:11:42
Jedzie Ami, Rusek, Niemiec i Turek w jednym przedziale.
No i zaczynają sie popisy który ma lepiej.
Ami zaczyna:
- Nasz kraj jest tak bogaty ze możemy sobie na wszystko pozwolić... Wstał otworzył okno i srrrru cały plik dolców przez okno.
Rusek popatrzył chwilę, podumał, i mówi
- W naszym to my też mamy wszystkiego w bród. Wstał, wyciągnął spod ławki skrzynkę wódki i jeb przez okno.
Na to Niemiec zaczyna mówić:
- No, my mamy też od cholery... nie dokończył, bo zrywa się z siedzenia Turek i krzyczy:
- Nie! Proszę, nie!
 
Polityka Prywatności