Po zajęciach

Sam Worthington, gwiazdor „Avatara” i „Starcia Tytanów”, którego już 27 stycznia zobaczyć będzie można w „Człowieku na krawędzi”, postanowił zagrać w filmie by… zmierzyć się ze swoim lękiem wysokości. Większość scen „Człowieka na krawędzi” kręcono na gzymsie Roosevelt Hotel. „Kilkadziesiąt metrów nad ziemią zmienia się perspektywa” – deklaruje aktor, i zapewnia, że widzów czeka „czysta adrenalina”. Przesyłam Państwu wypowiedź aktora na temat roli i wyzwania, którego się podjął.
Magicznego cyklu ciąg dalszy. Z okazji kolejnej, wspaniałej książki z cyklu „Magiczne Drzewo”, zapraszamy was do udziału w konkursie. Autorzy co szóstej poprawnej odpowiedzi na konkursowe pytanie zostaną nagrodzeni właśnie powieścią Andrzeja Maleszki.
Jak wieść głosi, to w zasadzie praca naukowa. Miało to chyba pozostać małym sekretem, bo też kto, z własnej i nieprzymuszonej woli chciałby kupować czyjeś naukowe dywagacje? Ale podobno nie ma reguł bez wyjątków. Tutaj wyjątek jest na pewno, bo też książkę Michała Janczewskiego czyta się jak najlepszą powieść.
Zoe Baxter przez dziesięć lat starała się o dziecko i po wielu zawirowaniach wygląda na to, że jej marzenie w końcu się spełni – jest w siódmym miesiącu ciąży. Ale nieszczęśliwy splot okoliczności prowadzi do koszmaru: traci dziecko, które zdążyła już pokochać, i rozpada się jej małżeństwo z Maxem. Zoe poświęca się pracy: jest muzykoterapeutą i pomaga pacjentom na oddziale oparzeń w szpitalu, a także chorym na Alzheimera i umierającym w hospicjum. Gdy Vanessa, szkolny pedagog, prosi ją o pomoc zbuntowanej nastolatce, ich znajomość przeradza się w przyjaźń, a następnie – ku zdumieniu Zoe – w miłość. I gdy Zoe zaczyna myśleć o ponownym założeniu rodziny, przypomina sobie o zarodkach zamrożonych w klinice in vitro.
Marisa, dwudziestoletnia Niemka, nienawidzi obcokrajowców, Żydów, glin i wszystkich tych, których obwinia o kłopoty swojej ojczyzny. Zachowuje się prowokująco, pije, wdaje się w bójki, a do swojej kolekcji tatuaży zamierza włączyć portret Adolfa Hitlera. Jej domem jest gang neonazistów, gdzie rządzą nienawiść i przemoc, a na porządku dziennym są suto zakrapiane imprezy.
Nowy rok kalendarzowy rozpoczynamy z zaangażowaniem społecznym. Wraz ze styczniem DKF UG Miłość Blondynki otwiera nowy cykl filmowy WYKLUCZENI. Podczas czterech odsłon spróbujemy pochylić się nad problemami, które doskwierają ludziom we współczesnym świecie. Zastanowimy się kto i co powoduje, że niektórzy z nas doświadczają procesu wykluczenia. Postaramy się poprzez prezentowane filmy zbadać jak i czy dzisiejsze przemiany ekonomiczne i obyczajowe wpływają na zmianę postrzegania tematu szerokiego spektrum wykluczeń w społeczeństwie.
Zespół Mamas Gun to pięcioosobowa grupa z Londynu prezentująca wszystko to, co najlepsze w soulu i funku. Nowy album zatytułowany „The Life And Soul” został wyprodukowany przez zdobywców Gramy Award - Martina Terefe oraz Andreasa Olssona, znajdujących się zeszłorocznej liście najlepszych producentów według magazynu Billboard.
Zdumiewająco świeżutki produkt filmowy, z uroczym i bardzo oryginalnym zakończeniem. Dziw bierze, że w zalewie pseudo komediowego chłamu, na ekrany trafia jeszcze film, który jest sympatyczny i potrafi zaskoczyć.
No dobrze. Niby wszystko jest takie jak być powinno, ale to wciąż za mało. Część pierwsza wyznaczyła tak wysoki poziom, że dorównać było jej bardzo trudno. I chociaż całość ogląda się bardzo dobrze, to różnice pomiędzy oryginałem a sequelem są bardzo widoczne.
Pierwsza od wielu lat pełnokrwista komedia Romana Polańskiego „Rzeź” to entuzjastycznie przyjęta na festiwalu w Wenecji ekranizacja sztuki Yasminy Rezy „Bóg mordu”, która od wielu sezonów przyciąga tłumy rozentuzjazmowanych widzów do renomowanych teatrów po obu stronach Atlantyku. Dwie nowojorskie pary: Alan (Christopher Waltz nagrodzony Oscarem za kreację w „Bękartach wojny” Quentina Tarantino) i Nancy (Kate Winslet, laureatka Oscara za rolę w „Lektorze”) oraz Michael (nominowany do Oscara za musical „Chicago” John C. Reilly) i Penelope (Jodie Foster, zdobywczyni Oscarów za wirtuozerskie kreacje w „Oskarżonych” i „Milczeniu owiec”).
Kino akcji, być może tylko a być może aż. Całość ogląda się dość przyjemnie, sensownie. To dobrze spędzony czas, nawet jeśli całość daleka jest od oryginalności.
Kryminał, jakiego jeszcze w Polsce nie było! Żywa, dowcipna, dynamiczna akcja, pełna nieoczekiwanych i zaskakujących zwrotów. Powieść barwniejsza niż hollywoodzki film - czyta się doskonale! Jeśli spodobała Ci się książka Diabeł ubiera się u Prady, musisz przeczytać serię o Haley Randolph.
W sieci można obejrzeć wideo-wywiad z piękną Amber Heard, aktorką partnerującą Johnny’emu Deppowi w komedii „Dziennik zakrapiany rumem” (w kinach od 30 grudnia 2011). Wywiad można obejrzeć na kanale KINO ŚWIAT, na Youtube: http://www.youtube.com/watch?v=kVhFJnbp8cc
Zdumiewająca i pozytywna niespodzianka. Z całkowicie trywialnego pomysłu wyrosła nam komedia całkiem śmieszna, ale przede wszystkim mądra, nie obrażająca godności swojego widza. Ogląda się to doskonale, z refleksją i nostalgią.
Jako świąteczny prezent dla fanów, Circle of Bards wypuszcza nowy singiel zapowiadający drugi album zespołu, którego premiera planowana jest na 2012 rok. Piosenka ukazuje się w dwóch wersjach językowych: polskiej ("Ostatni Rejs") i angielskiej (The Final Cruise"). Utwór wraz z okładką będzie udostępniony do darmowego pobierania w sieci na specjalnej stronie www.singiel.circleofbards.pl.
Akcja filmu rozgrywa się w kwietniu 2012 roku, sto lat po zatonięciu słynnego Titanica. Nowy, luksusowy statek wycieczkowy SS Titanic II, rozpoczyna swoją podróż na tej samej trasie, którą poprzednik odbył sto lat wcześniej. Podczas podróży, dochodzi do podwodnego trzęsienia ziemi. Tworzy się wielkie tsunami, które doprowadza do zderzenia góry lodowej ze statkiem, miażdżąc burtę statku.
Nowy Jork z tej książki przypomina raczej ten z „Na tropie jednorożca” Mike’a Resnicka czy z „Ghost Busters” niż z „Seksu w wielkim mieście”, a gatunek, który uprawiają autorzy (bo wbrew pozorom jest ich dwójka) nazwa się urban fantasy. „Królestwo czarnego łabędzia” mimo pompatycznego tytułu to całkiem przyjemna książka, nienajgorszy wybór na leniwy weekend.
Po mistrzowsku skonstruowana intryga, znakomite sceny akcji i finał, który zaskoczy każdego. Jest wczesny poranek w samym sercu Nowego Jorku. W położonym na 21 piętrze oknie luksusowego hotelu pojawia się mężczyzna. Wszystko wskazuje na to, że zamierza popełnić samobójstwo. Gdy na miejscu zjawia się policja, mężczyzna oświadcza, że będzie rozmawiał tylko z wybraną negocjatorką.
W listopadzie tego roku nakładem Wydawnictwa Jaguar ukazała się powieść „Nevermore. Kruk” autorstwa amerykańskiej debiutantki Kelly Creagh. Po wywiadzie z pisarką przyszła pora na wywiad z bohaterami książki – niepoprawną Isobel (szkolną czirliderką) oraz jeszcze bardziej niepoprawnym Varenem, złośliwym i podobno niepopularnym gotem. Nadmieńmy, że jak na osobę niepopularną, Varen cieszy się wyjątkowym uznaniem czytelniczek...
Oddajemy głos bohaterom zdybanym w pewnej Bardzo Dziwnej Knajpie podczas pracy nad pamiętnym projektem o Edgarze Allanie Poem.
Zbiór opowiadań Piotra Rowickiego o siedemnastowiecznym Gdańsku. Trochę to ówczesna kronika kryminalna, trochę obyczajowa. Niestety opowiadania kończą się zanim się zaczną, a całość przypomina nieco fabularyzowaną lekcję historii dla gimnazjalistów, w stylu „Sensacje XX wieku”. Coś do prezentowania w miejskim ośrodku kultury, ale niekoniecznie do czytania dla przyjemności.
Poprzednie
Następne
Polityka Prywatności