Album "My Blueberry Nights"

14 stycznia 2008 ukaże się album „My Blueberry Nights”, płyta zawierająca muzykę z najnowszego filmu Wonga Kar Waia (2046, Spragnieni miłości, Happy Together). "Jagodowe noce” („My Blueberry Nights”), pierwszy anglojęzyczny film światowej sławy reżysera, jest romantyczną historią utrzymaną w konwencji amerykańskiego kina drogi.


2.jpgJagodowe noce” („My Blueberry Nights”), pierwszy anglojęzyczny film światowej sławy reżysera, jest romantyczną historią utrzymaną w konwencji amerykańskiego kina drogi.Ścieżka dźwiękowa do "My Blueberry Nights" stanowi wspaniałą kompilację utworów obejmujących wiele gatunków amerykańskiej muzyki współczesnej i tradycyjnej, w tym R&B, Soul, Rock, Folk i Jazz. Znajdziemy tu również nowy utwór Norah Jones "The Story", zainspirowany pracą Norah na dużym ekranie. Na albumie usłyszymy również piosenki Cat Power, Otisa Reddinga, Ruth Brown, Amosa Lee, Cassandry Wilson i innych.

W recenzji premiery "Jagodowych nocy" otwierającej 60. Festiwal Filmowy w Cannes w maju tego roku, The Hollywood Reporter rozpływa się nad udziałem Jones:
"obiecujący debiut aktorski… To Jones jest spoiwem, które skleja melancholijny film Kar Waia w jedną całość swoją poruszającą, pozbawioną skrępowania grą. Wokalny talent do okazywania i ukrywania emocji w odpowiednich momentach Norah przenosi tu na ekran. Nadzwyczaj udany występ !"

Norah wspomina: "Dowiedziałam się telefonicznie, że chce się ze mną skontaktować Wong Kar Wai," opowiada Jones, wspominając otrzymanie swej pierwszej roli filmowej. "Nic o nim nie wiedziałam, więc obejrzałam Spragnionych miłości. Uznałam, że jest to najpiękniejszy film, jaki w życiu widziałam. Pomyślałam, że pewnie chce mnie poprosić o muzykę, więc umówiliśmy się na lunch, a on mnie zapytał, czy chcę zagrać w jego filmie!"

"Poznałem Norę dzięki jej muzyce," wyjaśnia Wong. "Właściwie, to nie wiedziałem wtedy nawet jak wygląda. Zaintrygował mnie jej głos. Był tak sugestywny, że dał mi bardzo wyraźny obraz jej osoby. Okazało się, że Norah jest urodzoną aktorką chętnie zdającą się na swój niezawodny instynkt."

Pomiędzy zdjęciami do filmu, Norze udało się znaleźć czas na nagranie swego trzeciego albumu dla wytwórni Blue Note, zatytułowanego "Not Too Late" - Platynowa Płyta w Polsce - który ukazał się w styczniu 2007 roku.
Płyta spotkała się z uznaniem krytyków i przez trzy tygodnie nie schodziła z pierwszego miejsca listy bestsellerów Billboardu, sprzedając się na całym świecie w ponad czterech milionach egzemplarzy.

Na początku pracy nad filmem "My Blueberry Nights" ustalono, że wielokrotnie nagradzana statuetką Grammy artystka nie będzie komponować żadnej muzyki do filmu, aby móc się skupić na roli. Jednakże w ostatniej chwili reżyser zmienił zdanie.

"Zapytał, czy mam jakieś kompozycje, które pasują do tej płyty. Miałam taką piosenkę, którą napisałam o szóstej rano po skończeniu zdjęć w Nowym Jorku. Wróciłam do domu i nie czułam jeszcze zmęczenia," wyjaśnia Jones. "Poszłam do wychodzącego na wschód pokoju, w którym stoi fortepian i patrzyłam na wschód słońca. Był przepiękny. Napisałam tę piosenkę tego poranka. Powstała bardzo szybko, właściwie sama się napisała. Kiedy więc Wong zapytał, czy mam jakąś piosenkę na ścieżkę dźwiękową, pomyślałam, że ta się nada w sam raz, bowiem zainspirował ją mój udział w filmie."

Utwór "The Story" otwierający film, a także płytę "My Blueberry Nights", opowiada o obawach Jones przed aktorskim debiutem ("I don't know how to begin"/Nie wiem, jak mam zacząć) oraz słynnym improwizatorskim stylu pracy Wonga, który tworzy scenariusz na bieżąco ("I don't know how it will end"/Nie wiem, jak to się skończy).

"The Story" jest również singlem promującym album i trafi do rozgłośni radiowych na początku stycznia 2008.

"[Wong] poprosił mnie przed rozpoczęciem zdjęć o wybór muzyki pasującej do fotografii zrobionych w plenerach przez osobę z ekipy. Dostałam ich cały plik. Wybrałam więc trochę ulubionych piosenek, które według mnie wpisywały się w krajobrazy. Wielu z nich słuchaliśmy podczas kręcenia filmu. Wong puszczał je na planie, by stworzyć nastrój albo nadać scenie odpowiednie tempo."

W "Jagodowych nocach" muzyka idzie w parze ze scenerią, idealnie oddając krajobrazy i emocje. Większość piosenek jest zakorzeniona w amerykańskich stylach muzycznych, takich jak R&B, Soul, Rock, Folk i Jazz, a wszystkie opowiadają o miłości i jej utracie w bardzo różnych ujęciach. Czasem jest to głęboki, kojący głos Cassandry Wilson, która śpiewa tu "Harvest Moon" Neila Younga, innym razem słodki, melancholijny soul z Memphis w postaci "Living Proof" i "The Greatest" Cat Power (ukrywająca się pod tym pseudonimem Chan Marshall przez chwilę pojawia się również w filmie).

Refleksyjne "Skipping Stone" Amosa Lee ukazuje cierpienie złamanego serca, a dwa klasyczne przeboje - porywające "Try A Little Tenderness" Ottisa Reddinga i pełne żalu "Looking Back" Ruth Brown stanowią idealne tło dla poruszającej, rozgrywającej się w Memphis historii o utraconej miłości.

Jednak właściwym spoiwem muzycznym filmu i ścieżki dźwiękowej, są instrumentalne fragmenty muzyki napisanej do filmu przez Ry'a Coodera (Paryż, Teksas, Buena Vista Social Club): tradycyjne rockowe miniaturki oddające epickość i nastrojowość filmu. Na płycie znalazły się trzy instrumentalne utwory Coodera - "Ely Nevada," "Long Ride" i "Busride", - a także przepiękna kompozycja nagrodzonego Oscarem Argentyńczyka Gustavo Santaolalli (Tajemnica Brokeback Mountain, Babel) zatytułowana "Pajaros."


"My Blueberry Nights" - ścieżka dźwiękowa do pierwszego filmu z udziałem Norah Jones w styczniu!
Singiel "The Story" promujący wydawnictwo w radiu na początku stycznia 2008!

Komentarze
Polityka Prywatności