Zeszyt do bazgrania

Kolejny genialny pomysł szefa wywołał w Tobie wzmożony napływ energii? Kolega siedzący przy sąsiednim biurku jest dziś wyjątkowo wkurzający? Klient znowu przysłał zawyżoną fakturę? Za chwilę jedno z tych przeraźliwie nudnych zebrań, które wywołują senność zanim się zaczną? W szkole radziliśmy sobie z nudnymi lekcjami rysując po ławkach, zeszytach i podręcznikach.

2.JPGPod wpływem "Ody do radości" radośnie domalowywaliśmy wieszczowi wąsy, spisywaliśmy najlepsze lub najbardziej absurdalne teksty nauczyciela, a najczęściej chyba bezmyślnie rysowaliśmy w zeszycie, by po kilku minutach stwierdzić ze zdumieniem, że wyszedł całkiem niezły szlaczek!
Mamy coś naprawdę super! Coś co sprawi, że praca przy biurku będzie radosna i fascynująca!

Zeszyt do bazgrania

Jego posiadacz będzie mógł się zrelaksować, odgryźć wszystkim za wszystko, będzie mógł się wykazać kreatywnością, a za pomocą tego jakże praktycznego biurowego gadżetu! Wystarczy mieć pod ręką coś do pisania, zszywacz, dziurkacz, atrament, korektor i jeszcze kilka rzeczy, które w biurze są pod ręką! Zabawa gotowa!


Zeszyt do bazgrania to wielki francuski bestseller. W ciągu kilku tygodni od ukazania się we francuskich księgarniach sprzedano 100 000 egzemplarzy! Zeszyt ośmiesza korporacyjną nowomowę i nieludzkie biurowe stosunki. Daje dużą porcję wyśmienitej zabawy dla każdego, kto ma dość nudnych zebrań i udawania, że rozumie maile od swojego szefa. Zeszyt do bazgrania to najmodniejszy gadżet tej jesieni.

Publikacja jest przeznaczona dla wszystkich przeżywających mękę zebrań i siedzenia za biurkiem. Cudowna recepta na to, żeby nie nudzić się w biurze. Od zadań prostych - jak rysunki do pokolorowania czy połączenie punktów, poprzez zadania ćwiczące kreatywność - np. schemat robienia origami z faktury, do rozrywek wyrafinowanych, w których trzeba wykazać się umiejętnością obsługi biurowej artylerii: spinaczy i zszywaczy.

Zeszyt do bazgrania jest idealny dla pracowników biur i korporacji, którzy chcieliby rozładować swoje frustracje i stres. Stanowi źródło fantastycznej zabawy, ale może też się przyczynić do znaczącego podniesienia popularności w miejscu pracy - koledzy będą ci zazdrościć!


Znakomita graficzka, autorka Zeszytu do bazgrania Claire Faÿ mówi:
- Sama pracowałam w biurze przez kilka miesięcy i uderzyło mnie, jak okropnie nudna i bezduszna jest ta praca! Tworząc zeszyt do bazgrania, chciałam zaproponować czytelnikowi, by swoją nudę zmienił w pozytywną, twórczą siłę. Bazgranie bardzo mi pomagało - mam nadzieję, że przyda się także innym.


To z jednej strony powrót w krainę dzieciństwa i przewrotna parodia książeczek do kolorowania, które dostawaliśmy od rodziców, a z drugiej - zjadliwa satyra na biurową rzeczywistość, która zachwyci każdego fana.
"Dilbert"

Komentarze
Polityka Prywatności