Bohaterki w rodzinie, gdzie nie ma miejsca na uczucia, jest za to przemoc psychiczna i fizyczna. Bohaterowie nie potrafią kochać i nie są kochani. Mężczyźni uciekają w alkoholizm lub romanse, a kobiety w dewocję. Dzieci, jak ryby – nie mają głosu. Bezrefleksyjna bigoteria uznaje tylko jeden model życia – „wzorzec katolicki”, który daje mężczyznom prawo do sprawowania władzy w domu. Kobiety ta sama zasada uczy pokory i zgody na status niewolnicy.
Ewa Anna Madeyska od urodzenia (w 1971 roku) katoliczka. Białostoczanka, absolwentka wrocławskiej polonistyki. Pracowała jako nauczycielka, wykładowczyni na uniwersytecie, redaktorka i scenarzystka. Prowadzi warsztaty twórczego pisania.