Komisarz Marek Kohun musi zmierzyć się nie tylko z powstającym, brutalnym w swoich działaniach, gangiem narkotykowym, intrygą uknutą przeciwko niemu przez służby specjalne, ale również z dręczącymi go demonami. Realistyczny obraz rzeczywistości pracy policyjnej, działania służb specjalnych, funkcjonowania ruchu AA i terapii dla osób uzależnionych, zmysł psychologicznej obserwacji – to tylko niektóre mocne strony tej wciągającej od pierwszych stron powieści.
Piotr Mańkowski, debiutant, stworzył bardzo ciekawy portret człowieka niemalże idealnego. Niemalże, bo ma on jedną poważną rysę – alkoholizm.
Autor, były oficer służb specjalnych, oparł częściowo fabułę powieści na własnych doświadczeniach i przeżyciach. Jest ona jednak literacką fikcją, a ewentualne podobieństwa do zdarzeń i osób są przypadkowe i niezamierzone.
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Sensacja
- Wydawca: Novae Res, 2014
- Format: 130x210mm, oprawa miękka
- Wydanie: Pierwsze
- Liczba stron: 662
- ISBN: 978-83-7722-995-8
Komentarze
Ostatnie:
8.03.2014 11:59
Dodał(a): ~zaczytana
Książka wyzwala wiele emocji – pozytywnych jak i negatywnych. Tak jak poprzedniczka napisała – dychotomia robi swoje. Nie można jednak pominąć ciekawych wątków kryminalnych, które niestety również są częścią naszej rzeczywistości – mimo, że książka to sensacja… Aż włos na głowie się jeży, że takie sytuacje naprawdę mają miejsce.
28.02.2014 19:15
Dodał(a): ~yooker
Najbardziej szokowały mnie dziwne, często ordynarne i poza (na szczęście) moją wyobraźnią przeżycia ludzi, którzy przewijają się w klubie AA. Autor dobitnie utwierdza mnie w przekonaniu, że niestety często człowiek musi dosięgnąć dna, żeby zrozumieć, że już niżej upaść nie można…
14.02.2014 13:28
Dodał(a): ~Greg
Książka pełna jest nieoczekiwanych zwrotów akcji. Bohater w dwóch wcieleniach – twardziel
i człowiek słaby, mierzący się z własnymi słabościami. Policyjne wątki mieszają się
z prywatnymi sprawami. Jak długo człowiek musi walczyć z samym sobą, aby stał się wolny
i szczęśliwy? O takiej walce i pogoni za szczęściem jest między innymi ta książka. Choć nie jest to lek na całe zło, to można uznać ją za spory kawałek prawdziwego życia, z którym prawie każdy z nas może się w pewnym stopniu utożsamić. Dużo adrenaliny, męska literatura. Debiut bardzo dobry.