CHÁVEZ
Książka na miarę legendarnego Cesarza Ryszarda Kapuścińskiego. Oto sugestywny portret przemiany Cháveza z żarliwego idealisty w autokratę, który popularność i dominację w kraju zyskał dzięki swojej medialności, za granicą zaś znanego jako populita i showman. „Dzień dobry, obywatele! Pozdrawiam was z pałacu w Miraflores w ten piękny dzień!” – tymi słowami Chávez rozpoczynał zwykle swój telewizyjny program nadawany na głównym kanale wenezuelskiej telewizji.
Wchodził na antenę o dowolnie wybranej porze i swobodnie decydował o temacie wystąpienia. Audycja mogła trwać pięć minut albo pięć godzin, zależnie od jego woli i samopoczucia.
Dwór Cháveza był areną, na której o jego względy musieli konkurować kolejni notable i ministrowie. Choć przez swoich wrogów określany był mianem dyktatora, sięgnął po władzę bez rozlewu krwi. Dzięki charyzmie uwiódł nie tylko swój naród, ale także ogromną część światowych komentatorów.
O książce:
· Świetny od strony literackiej i faktograficznej reportaż, opowiadający o fenomenie osobowości politycznej, o którym przez lata chętnie mówiły media;
· Bardzo aktualne podsumowanie kariery Cháveza, ujmujące także ostatni etap jego prezydentury;
· Uniwersalna opowieść o mechanizmach władzy i niezwykle kontrowersyjnej postaci polityka, którego kochano i nienawidzono.
poleca:
