Beata Pawlikowska znana jest w całej Polsce, przede wszystkim jako podróżniczka po całym świecie, autorka wielu książek i audycji podróżniczych. Teraz rusza z serią książek o ludzkim charakterze. Nie wiem czy nie wolę jej przypadkiem jednak jako podróżniczki, ale tej książki też nie można krytykować.
Chociażby dlatego, że napisana jest sensownym, nienapuszonym, prawdziwym językiem. Beata Pawlikowska swoje życiu przeszła i jest w takim wieku, że może ze wszystkiego wyciągnąć wnioski. I te wnioski czyta się jak najbardziej wciągającą opowieść o życiu wyjątkowej kobiety. Jak żyć szczęśliwie? Jak uciekać przed używkami? Jak osiągnąć w życiu to, o czym marzymy? Pawlikowska unika mądrzenia się, nie zmusza nas do podzielania jej wniosków. Opowiada. Opowiada, pozwalając nam samym wyciągnąć refleksje. I pisze tak, że nawet najbardziej oporny czytelnik będzie musiał troszeczkę się zastanowić. Zatrzymać. Pomyśleć. Taką moc mają słowa pani Beaty. Ja na razie jestem na tak.
Marta Czabała
P.S. Bardzo piękne wydanie graficzne!