Człowiek, który wkradł się do Auschwitz - Studentnews.pl recenzuje

Bezwarunkowo angażująca, emocjonalnie trudna, ale absolutnie warta przeczytania książka. Opowieść naocznego świadka najciemniejszego okresu historii to konieczna pozycja każdego, kto choć trochę interesuje się tą prawdziwą, tą autentyczną historią. Wszystkie podręczniki wydają się być tylko namiastką tego, co wyczytać można w książce Avey’a.

Historia Davida Avey’ego mogłaby z powodzeniem sprawdzić się jako film. Ba, kto wie, czy może nawet nie jako serial. Urodzony i wychowany w jednym z najciemniejszych okresów historii świata, Avey zasłynął dobrowolnym wejściem do obozu koncentracyjnego w Auschwitz. To właśnie tam obserwował, jak traktują Żydów Niemcy. I tamte historie opowiedział całemu światu.

To nie jest lekka lektura. Być może jednak, opowieść Avey’ego powinna znaleźć się na obowiązkowej liście lektur szkolnych. Nikt nie opowie lepiej historii niż ten, który był jej naocznym świadkiem. A ta historia powinna być opowiadana obowiązkowo, tak aby nikt jej nigdy nie zapomniał, a całość nigdy nie miała okazji się powtórzyć. To jedna z tych książek, które czyta się w skupieniu i całkowitej uwadze. Nie obejdzie się bez emocjonalnego zaangażowania, bo emocji tutaj nie brakuje. Będzie sporo wzruszenia, poruszenia, spadnie niejedna łza, będzie też na zawsze zapisana w pamięci historia człowieka, który odważył się zrobić coś, na co nie zdecydowałby się chyba nikt inny. Wejście do obozu i przeżycia Avey przypłacił ciężkim szokiem pourazowym i wieloletnimi koszmarami. Zapłacił ciężką cenę. Pamiętajmy o tym czytając tę porywającą powieść o człowieku, który wykazał się odwagą o skali nieznanej nikomu. Czytajcie koniecznie.


Komentarze
Polityka Prywatności