"Chico i Rita" to opowieść o wielkiej miłości utalentowanego pianisty Chico do pięknej i obdarzonej niezwykłym głosem piosenkarki Rity. Ich wspólna historia zaczyna się na Kubie w 1948 roku, ale los i historia rzucą kochanków do Nowego Jorku, Paryża, czy Hollywood. Bohaterów połączyło pożądanie i muzyka odgrywająca w ich życiu, a także w filmie, niezwykle ważną rolę. Na doskonałej ścieżce dźwiękowej znalazły się m.in. utwory Theloniousa Monka, Cole'a Portera, Dizzy'ego Gillespie i Freddy'ego Cole'a, a oni sami pojawiają się w "Chico i Rita".
Oryginalną ścieżkę dźwiękową do filmu skomponował legendarny kubański pianista Bebo Valdés i wykonuje ją razem z towarzyszącymi mu muzykami, wśród których są m.in. Idania Valdés, Freddy Cole, Jimmy Heath, Michael Phillip Mossman, Amadito Valdés, German Velasco, Yaroldi Abreu, Pedrito Martínez.
W filmie pojawiają się też piosenki Valdésa oraz utwory skomponowane przez tak znanych artystów jak: Consuelo Velasquez ("Bésame mucho"), Bud Powell ("Celia"), Álvaro Carrillo ("Sabor a mí"), Leonard Bernstein ("On the Town"), George i Ira Gerswhin ("Fascinating Rhythm"), Moisés Simmons ("El maniero"), Herman Hupfeld ("As Time Goes By"), Chano Pozo ("Tin Tin Deo"), Cole Porter ("Love For Sale"), Hoagy Carmichael ("Stardust"), José White ("La bella cubana").
Ten soundtrack jest muzyczną podróżą w niezwykły świat gorącej, latynoskiej muzyki i najlepszego jazzu lat 50-tych, która zabiera słuchacza do słynnego klubu Tropicana w Hawanie, do klubu Pleyel w Paryżu, do Radio City Music Hall, Village Vanguard i Palladium w Nowym Jorku. "Nie musisz być ekspertem od historii muzyki kubańskiej i amerykańskiego jazzu, aby ucieszył cię ten film i ta muzyka ", mówi o "Chico i Rita" hiszpański reżyser Fernando Trueba.
Premiera ścieżki dźwiękowej, którą w Polsce wyda Sony, będzie miała miejsce 30 maja 2011, a film trafi do polskich kin 17 czerwca.
poleca:
