Najnowszy film Roberta Rodrigueza Maczeta potrzebował niespełna trzech miesięcy od światowej premiery, by stać się w USA jednym z najbardziej kontrowersyjnych i najżarliwiej komentowanych filmów ostatnich lat. Brutalny, rasistowski i na wskroś antyamerykański to tylko niektóre określenia jakie przylgnęły do MACZETY, którą przyrównano już nawet do okrytych złą sławą „Narodzin narodu” z 1915 roku.