Francis Ford Coppola - legendarny reżyser, scenarzysta i producent - otrzyma w tym roku honorowe wyróżnienie Amerykańskiej Akademii Filmowej przeznaczone dla "kreatywnych producentów". Nagroda ta nosi imię Irvinga G. Thalberga, słynnego producenta ze studia Metro-Goldwyn-Mayer. Statuetka przyznawana jest od 1938 roku i trafiła w ręce m.in. Walta Disneya, Alfreda Hitchcocka, Ingmara Bergmana, Stevena Spielberga, czy Clinta Eastwooda.
Coppola ma w swoim producenckim CV ponad 70 filmów w tym tak znaczące i przełomowe tytuły jak "Rozmowa", "Ojciec Chrzestny", "Czas Apokalipsy", "Koyaanisqatsi". Wśród jego ostatnich produkcji znajdują się natomiast "Somewhere" - kolejny film Sofii Coppolii, który będzie miał swoją premierę na rozpoczynającym się właśnie festiwalu w Wenecji oraz "Tetro", będący także powrotem Francisa Forda do reżyserii.
Ta opowieść o rodzinie rozdartej przez burzliwe konflikty, tajemnice i zdrady wejdzie na polskie ekrany już w najbliższy piątek, 3 września. Akcja "Tetro" rozgrywa się w La Boca, artystycznej dzielnicy Buenos Aires i jednej z najstarszych części miasta. To kolebka wielu sławnych śpiewaków, muzyków, poetów i malarzy.