Zaskakująca autokreacja noblisty.
Elizabeth Costello, powszechnie ceniona pisarka, podczas sympozjów, dyskusji i pogadanek miarowym głosem odczytuje swe wykłady, nie bacząc na opinie publiki. Starsza, nieco kostyczna pani o nienagannym wyglądzie okazuje się jednak maską, zza której raz po raz wygląda twarz autora.
Kolejne dzieło noblisty to niezwykła powieść-esej, wykraczająca poza konwencje literackie. Inspiruje i zarazem drażni, zmusza do zajęcia stanowiska, nie pozwala pozostać obojętnym.