Serwis Jan Paweł II

Informacje

Karta szpitalna Karola Wojtyły

"Kartę kliniczną" Karola Wojtyły otwiera pobyt w szpitalu, w którym znalazł się, gdy w wieku 24 lat został potrącony w czasie okupacji przez niemiecki samochód wojskowy. Jan Paweł II był pierwszym papieżem leczonym poza murami Watykanu.
 
20 czerwca 1981 r., w 17 dni po wyjściu ze szpitala, papież powrócił do kliniki Gemelli, gdzie został poddany leczeniu z powodu zakażenia cytomegalowirusem w następstwie operacji i
transfuzji. 

12 lipca 1992 r. papież został poddany operacji usunięcia gruczolaka jelita grubego. Operacja trwała cztery godziny i papieżowi zoperowano niezłośliwego guza wielkości pomarańczy. Przy okazji usunięto mu woreczek żółciowy.

11 listopada 1993 r., papież upadł podczas audiencji i zwichnął sobie prawe ramię oraz miał niegroźne pęknięcie kości ramieniowej. Tego samego dnia został zoperowany w klinice Gemelli.

W 1994 r papież doznał złamania szyjki kości prawego uda, gdy wychodził z łazienki w swym apartamencie. Powrócił po raz piąty do kliniki Gemelli, gdzie implantowano pacjentowi tytanową protezę główki szyjki udowej. Przez kilka miesięcy musiał chodzić z laską.

8 października 1996 r. został hospitalizowany w Gemelli w celu przeprowadzenia operacji wyrostka robaczkowego.

W czerwcu 1999 r., podczas ósmej podróży do Polski, upadł w swym apartamencie w siedzibie Nuncjatury w Warszawie i rozciął sobie głowę. Trzeba było złożyć papieżowi trzy szwy.

W marcu 2002 r. wykryto u papieża artretyzm prawego kolana, co zmusiło go do rezygnacji z przewodniczenia niektórym obrzędom
religijnym w czasie Wielkiego Tygodnia - nie mógł przejść Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum. Mimo wszystko niósł krzyż przez dwie ostatnie stacje.

Artretyzm zmusił papieża do poruszania się po Watykanie na ruchomej platformie. Od tego czasu Jan Paweł II coraz częściej korzysta z tego systemu przemieszczania się.

W maju 2002 r. zdrowie papieża uległo dalszemu pogorszeniu. Podczas podróży do Bułgarii miał wielkie problemy z chodzeniem i odczuwał trudności oddechowe.

Jednak podczas podróży w lecie 2002 r. do Toronto, Gwatemali i Meksyku był w znacznie lepszej formie. W Toronto zdołał sam zejść po trapie samolotu. Jednak to już po raz ostatni. Od tego czasu papież, korzystając z samolotów, używa specjalnej windy.

We wrześniu 2003 r., podczas podróży do Słowacji stan zdrowia papieża znów zaalarmował opinię publiczną. Nie tylko nie mógł sam zrobić kroku, ale był bardzo osłabiony, nie mógł przeczytać
przemówienia powitalnego, miał trudności oddechowe.  Do połowy października 2003 r., kiedy obchodził 25-lecie pontyfikatu, czytał początek i koniec swych przemówień, ale od tego czasu już w ogóle nie czytał swych tekstów, powierzając to
watykańskiemu "numerowi trzeciemu", argentyńskiemu arcybiskupowi Leonardo Sandriemu.

Od końca 2003 r. znów zaczął czytać fragmenty swych przemówień  na środowych audiencjach ogólnych w Watykanie. Wprawdzie z wielkim wysiłkiem, ale czytał również najważniejsze homilie i inne wystąpienia.

Zdrowie papieża w ostatnich  miesiącach to się pogarszało, to polepszało. Stale występowały te same symptomy: trudności w oddychaniu, poważne zakłócenia mowy, zmęczony wygląd.

1 lutego 2005 r. został w pośpiechu przewieziony do kliniki Gemelli w związku z ostrą niewydolnością oddechową. Dziewięć dni później wrócił do Watykanu.

24 lutego został ponownie hospitalizowany w Gemelli, gdzie zrobiono mu tracheotomię. 13 marca wrócił do Watykanu. Papież schudł w ciągu miesiąca o 19 kilogramów ze względu na trudności w przełykaniu pokarmów. 30 marca zaczęto odżywiać pacjenta za pomocą sondy.

>>>powrót


 
Polityka Prywatności