Dlaczego tak mało kobiet wybiera karierę w IT?

Przez dekadę udział kobiet w sektorze IT wzrósł w UE o 1,5 proc. W Polsce zaledwie o 0,8 proc. 

Reprezentacja kobiet w sektorze IT nadal jest niska - wynika z danych Eurostatu. Choć w każdym kraju Unii Europejskiej stanowią one mniej więcej połowę społeczeństwa, to średni udział kobiet zatrudnionych w IT wynosi zaledwie 18,5 proc. To tylko 1,5 proc. więcej niż w 2011 roku. Polska jest jednym z tych krajów, gdzie udział kobiet wśród pracowników IT w ciągu ostatniej dekady właściwie stoi w miejscu.

Bariery do pokonania  

Eurostat podaje, że w krajach EU w latach 2011-2020 zatrudnienie w sektorze IT wzrosło o 50 proc., podczas gdy ogółem urosło o 5,5 proc. Wniosek? Branża nowych technologii rozwija się świetnie, rośnie blisko 9 razy szybciej od średniej. Pomimo dużego zapotrzebowania na pracowników, programowanie pozostaje w Europie dziedziną zdominowaną przez mężczyzn. Nie najlepiej wygląda sytuacja w Polsce, gdzie udział kobiet – programistek na rynku pracy znajduje się poniżej średniej (15 proc. wobec 18,5 proc.) i niestety wygląda prawie tak samo, jak 10 lat wcześniej (14,2 proc.). Dlaczego, mimo tego, że liczba specjalistów IT dynamicznie rośnie, a rynek wchłania błyskawicznie każdego programistę, udział kobiet w tej branży w ciągu dekady zmienił się tylko nieznacznie?

Mniejsze zainteresowanie kobiet kierunkami ścisłymi widać również na uczelniach wyższych. Wg raportu OPI PBI, w Polsce na studiach “nowotechnologicznych” tylko 16 proc. ogółu w 2020 roku stanowiły kobiety, wobec 15 proc. w roku 2015. Jednak problemu należy być może poszukiwać na wcześniejszych etapach edukacji, gdzie nadal zdarza się, że dziewczynki i chłopców dzieli się, zakładając tradycyjne różnice w zainteresowaniach. Okazuje się, że biznes patrzy na to zupełnie inaczej. 

W Boldare tworzymy kulturę, w której wszyscy mają równe szanse, bez względu na cechy indywidualne, takie jak na przykład płeć – mówi Joanna Kroczek, Salary Architect z Boldare, firmy z sektora IT. – Nie wprowadzamy w tym celu żadnych parytetów, ani specjalnych „programów wyrównania szans”. Po prostu uważamy, że cechy takie jak płeć w ogóle nie powinny być przedmiotem dyskusji przy projektowaniu ścieżek kariery. Może właśnie dlatego, w naturalny sposób udało nam się zbudować środowisko, w którym większość ról liderskich pełnią kobiety. Tak się po prostu stało, choć nikt specjalnie tego nie zaplanował. Nie wiemy też, jak te proporcje będą wyglądały w przyszłości, bo nie zamierzamy tego kontrolować.

Wschód kontra Zachód  

Sytuacja pod kątem udziału kobiet w IT najlepiej w UE wygląda w Bułgarii, gdzie stanowią one 28,2 proc. specjalistów, w Grecji (26,5 proc.) i Rumunii (26,2 proc.). Tylko w tych trzech krajach odsetek mężczyzn w IT był poniżej 75 proc. Dlaczego? Jest to trend regionalny – eksperci uważają, że wschodnia część Unii jest od lat bardziej „technologiczna” niż zachodnia. Eurostat potwierdza dodatkowo, że 4 z 5 najbardziej zrównoważonych pod kątem zatrudnienia w IT krajów znajduje się we wschodniej części wspólnoty i są to: Bułgaria, Rumunia, Litwa i Łotwa. Historycznie może się to wiązać z socjalizmem i wysokim udziałem kobiet w środowisku naukowym, to jednak nie wszystko. Wiodąca pod tym względem Bułgaria już lata temu postawiła na nowoczesny system edukacji, oparty na przedmiotach ścisłych i nowych technologiach, wprowadzając np. zajęcia AI dla dzieci w wieku 15 lat. Już w momencie wstąpienia kraju do UE w 2007 roku, jej młodzi, wykształceni specjaliści IT stali się rozchwytywani w całej wspólnocie. 

Zasada niefaworyzowania żadnej z płci powinna mieć swoje odzwierciedlenie także w edukacji najmłodszych. Niestety w szkołach kierunki ścisłe wciąż bardziej kojarzą się z domeną chłopców, niż dziewczynek. Warto wspierać przedsięwzięcia, których misją jest zatarcie tych stereotypów – tłumaczy Joanna Kroczek. – W ramach społecznej odpowiedzialności chętnie pomagamy więc fundacjom takim jak: Kosmos dla Dziewczynek, czy wspieramy projekty typu “Róża, a co chcesz wiedzieć?”.

(Prawie) taka sama płaca 

Branżę IT charakteryzuje jedna z niższych różnic w wynagrodzeniu między profesjonalistami różnych płci. Według Amerykańskiego Stowarzyszenia Kobiet Uniwersyteckich, kobiety w IT zarabiają średnio 94 proc. tego, co mężczyźni wykonujący tę samą pracę. To czynnik, który może dodatkowo, poza raczej pewnym zatrudnieniem, zachęcać kobiety do kariery zawodowej w branży technologicznej. Co jeszcze? 

W Boldare postawiliśmy na przejrzyste reguły wynagradzania, dzięki czemu możemy zapobiec nierównościom. Pracownicy oraz osoby aplikujące do firmy powinny mieć dostęp do informacji, na jaką pensję mogą liczyć, mając określone umiejętności i doświadczenie; a także kiedy i na jakich zasadach mogą otrzymać podwyżkę – wyjaśnia ekspertka z Boldare.

Szansa na przyspieszenie rozwoju regionu 

Firma doradcza McKinsey zwraca uwagę, że od czasu przejścia na gospodarkę rynkową ponad 3 dekady temu, Europa Środkowo-Wschodnia rozwija się wyjątkowo dynamicznie. Jednak czynniki napędzające ten wzrost, takie jak niskie koszty płacy i cały czas silne tradycyjne gałęzie przemysłu powoli tracą na znaczeniu, dlatego powinniśmy szukać nowych źródeł swojej konkurencyjności. McKinsey zbadał sytuację kobiet pod kątem pracy w Europie Środkowo-Wschodniej i okazało się, że jednym z najbardziej obiecujących źródeł wzrostu może być likwidacja nierówności płci w zatrudnieniu. Kobiety stanowią w EMEA ponad 60 proc. absolwentów szkół wyższych. Jednak, jeśli chodzi o siłę roboczą, stanowią 45 proc. jej ogółu. Wg firmy doradczej, wzmożenie wysiłków na rzecz zlikwidowania tej nierówności mogłoby odblokować w regionie nawet 146 mld euro PKB rocznie do 2030 roku. To byłby o 8-proc. większy wzrost, niż w przypadku kontynuacji obecnej sytuacji.  

McKinsey, po zbadaniu ponad 1200 firm w różnych krajach dodatkowo ocenił, że firmy o największej różnorodności pod względem płci w kadrze kierowniczej mają o 25 proc. większe prawdopodobieństwo osiągnięcia ponadprzeciętnej rentowności, niż firmy z mniejszą liczbą kobiet. Okazało się, że aż 44 proc. wiodących firm w EMEA nie ma ani jednej kobiety na stanowisku kierowniczym. 

Kobiety wnoszą różnorodność 

Nacisk na zwiększenie udziału kobiet, we wszelkich branżach, to właściwa strategia biznesowa. Potwierdza to raport Deloitte, mówiący o tym, że kobiety w 85 proc. odpowiadają za decyzje zakupowe. A jak wiadomo, nie byłoby innowacji, gdyby nie było różnorodności

Niestety tzw. przykład z góry nie jest najlepszy – tylko jedną czwartą pracowników gigantów, tzw. grupy GAFAM (Google, Apple, Facebook, Amazon, Microsoft) stanowią kobiety.    


data ostatniej modyfikacji: 2021-11-03 10:24:01
Komentarze
 
Polityka Prywatności