Samochód i autostop

Podróż samochodem do Słowenii, choć będziemy przekraczać granice kilku państw, trwa w zasadzie bardzo krótko – trasę można pokonać nawet w jeden dzień (o ile będziemy jechać autostradami). Warto pamiętać, że od południowych granic Polski do Słowenii mamy do pokonania zaledwie ok. 500 km.

Jeśli wyruszamy z zachodniej Polski, najkorzystniejsza opcja to jazda przez Czechy i Austrię. Możemy wówczas przekroczyć granicę polsko-czeską w Kudowej (lub w innych miejscowościach w Sudetach), a od ­granicy ­kierować się na Hradec Králové, następnie na południe przez Padrubice do Jihlavy, skąd można albo jechać prosto na południe ku Austrii i Wiedniowi przez Znojmo, albo autostradą do Brna, a potem do Wiednia przez przejście graniczne w Mikulovie. Z Wiednia droga jest już prosta – jedziemy autostradą na południe do Grazu, skąd ­można się skierować na południe do Mariboru lub – jeśli jedziemy w Alpy Julijskie – do Klagenfurtu, a stąd na południe do słoweńskiego Kranja lub Jesenic. Wart uwagi – jeśli wybieramy się do zachodniej Słowenii – jest wariant jazdy przez Pragę, następnie České Budejovice do Linzu, skąd można dalej podróżować autostradami przez Salzburg i na południe przez Alpy ku Villach. Stąd mamy już szosę do Kranjskiej Gory oraz autostradę z tunelem pod Karawankami do Jesenic.

Jeśli przekraczamy granicę Polski w rejonie Cieszyna, jadąc ze ­środkowej części kraju, także najdogodniej kierować się na Wiedeń. ­Możemy jechać zarówno przez Czechy (Czeski ­Cieszyn – Ołomuniec – Brno – Mikulov – Wiedeń), jak i Słowację (Czeski Cieszyn – Žilina – Bratysława – Wiedeń). Ten ostatni wariant może być też dobry dla jadących przez ­Chyżne (­oczywiście pomijając Czeski Cieszyn). Z Wiednia jedziemy zgodnie z wcześniej ­opisanymi wariantami. Natomiast dla wszystkich jadących z południowo-wschodniej części naszego kraju warto polecić trasę przez Słowację i Węgry oraz ewentualnie przez Chorwację. Od „karpackich” przejść granicznych kierujemy się przez Słowację ku Budapesztowi: z Chyżnego przez Dolný Kubín, Ružomberok, Banską Bystricę i Šahy, z Łysej ­Polany przez Poprad, Rožňavę, Šáfarikovo i ­węgierskie Bánréve oraz Ózd i Eger, a z Koniecznej czy Barwinka przez Prešov, Koszyce oraz Miskolc. Z Budapesztu jedziemy na południowy zachód autostradą ku Balatonowi, a dalej ­południowym brzegiem jeziora. Następnie mamy do wyboru dwa warianty – albo przez Nagykanizse i Letenye do Chorwacji, albo bardziej krętą drogą przez Zalaapáti, Bak i Lenti do słoweńskiej Lendavy, skąd przez Murską Sobotę można dojechać do ­Mariboru lub Ptuja. Z kolei jadąc przez Chorwację, docieramy albo do miasta Varaždin na Drawą i stąd kierujemy się do słoweńskiego Ormoža, albo do Zagrzebia i stąd na zachód – do słoweńskich Brežic.

 

 

Fragmenty z przewodnika turystycznego "Słowenia. Słoneczna strona Alp". Autor: Magda Dobrzańska-Bzowska, Krzysztof Bzowski. Wydawnictwo Bezdroża.

 
Polityka Prywatności