Plac katedralny

Znajdująca się w odległości kilkunastu metrów od katedry dzwonnica powstała prawdopodobnie z jednej z baszt w murze obronnym opasującym zamek. Tezy tej broni prof. Juliusz Kłos, argumentując, iż dowodzą tego dwa rzędy okienek strzelniczych umieszczone w niższej części dzwonnicy. Profesor jednocześnie odrzuca tezę mówiącą – uznając ją za niewiarygodną – że dzwonnicę zbudowano na piętrowej wieżyczce pogańskiej kapłana Kriv-Krivait. Wyższe piętra dobudowane zostały prawdopodobnie w XVIII w., zaś w XIX w. dzwonnica zyskała szatę klasyczną.

Mniej więcej w połowie drogi między wejściem głównym do katedry i dzwonnicą uważny przechodzień dostrzeże kostkę nawierzchniową ze słowem Stebuklas (lit. ‘cud’) napisanym tworzącymi okręg kolorowymi literami. Ta kostka to „magiczne miejsce” mające spełniać życzenia – powinno się stanąć na niej, pomyśleć życzenie i wykonać obrót o 3600. Według jednej z najnowszych wileńskich legend kostka ta upamiętnia miejsce, skąd żywy łańcuch ludzi w 1989 r. rozciągnął się aż do Tallina.

Rozpościerający się przed katedrą pl. Katedralny powstał dopiero w XIX stuleciu – obrazy i grafiki z okresów wcześ-
niejszych ukazują ścisłą zabudowę otaczającą świątynię (są to m.in. zabudowania Zamku Dolnego). Na powstałym w XIX w. placu odbywały się początkowo doroczne jarmarki kaziukowe, zaś w 1905 r. stanął tu posąg Katarzyny II dłuta Marka Antokolskiego. Zniknął on stąd – wraz z samymi Rosjanami – w 1915 r. (po zajęciu miasta przez wojska niemieckie), zaś Kaziuki przeniesiono na pl. Łukiski. Obecnie na pl. Katedralnym organizowane są wszelakie święta i uroczystości: tu w okresie świąt Bożego Narodzenia pojawia się szopka, stawia się największą w mieście choinkę i wielu wilnian przychodzi witać Nowy Rok. Z głośników umieszczonych w wielu zakątkach placu cały czas dochodzą dziwne dźwięki – są to nagrane głosy jastrzębi mające odstraszać gołębie. W ten sposób miasto znalazło bezkrwawy sposób na zapobieganie zanieczyszczaniu najbardziej reprezentacyjnego placu przez jego – sympatycznych skądinąd – skrzydlatych mieszkańców.

Na placu, po prawej stronie katedry, znajduje się pomnik księcia Giedymina, założyciela miasta. Jest to dzieło litewskiego architekta z USA Vytautasa Kašuby, od początku budzące wiele kontrowersji i nie przez wszystkich uznane za ozdobę placu. Dość ciekawa jest historia pomnika i proweniencja surowców, z których został wykonany: brąz, wykorzystany do odlewu posągu księcia i jego konia, to dar litewskich celników, pochodzący (jak nietrudno się domyślić) ze skonfiskowanego na granicy przemytu; cokół wykonano z granitu podarowanego Litwie przez Ukrainę, a odlewu pomnika dokonano w Tallinie.

 

 

 

 

 

 

Fragmenty z przewodnika turystycznego "Wilno. Barok z kamienia i obłoków". Autor: Jadwiga Rogoża. Wydawnictwo Bezdroża.

 
Polityka Prywatności