Wnioski z wyjazdów za granicę na stypendium

Szczególną wartość poznawczą dla tematu programów edukacyjnych mają wnioski, jakie wypływają z rozmów ze studentami, którzy wyjazdy na stypendia mają już za sobą.

 

Wszyscy studenci bez wyjątku, którzy wyjeżdżali na stypendia za granicę, wspominają ten czas niezwykle miło. Z pewnością nie był to czas stracony. Z drugiej strony jednak wartości takich wyjazdów trudno jest doszukiwać się po stronie nauki. Pod względem merytorycznym – z kilkoma wyjątkami – studenci wspominali wyjazdy raczej z rozbawieniem. Wartości takich wyjazdów należałoby się zatem doszukiwać w innym miejscu. Jest to niewątpliwie duża przygoda, możliwość zdobycia nowych doświadczeń, poznania nowych ludzi, dobrej zabawy – to, jak się wydaje główne korzyści, jakie mają z wyjazdów stypendyści. Student z innej grupy, który wprawdzie nie wyjeżdżał na stypendium, ale uczynił to umyślnie i trudno byłoby go posądzić o brak otwartości i aktywności, zwrócił uwagę, że stypendia stały się ostatnio bardzo modne. Dobrze jest móc pochwalić się w swoim otoczeniu, że było się na takim wyjeździe. Jeśli natomiast komuś zależy na wyjazdach zagranicę, to można to osiągnąć na wiele innych sposobów i przy innych okazjach. Wyjazd na stypendium, który – zdaniem tego studenta – nie daje żadnych wymiernych (tym bardziej związanych z nauką) korzyści – jest po prostu stratą czasu.

 

Studenci, którzy wyjeżdżali na stypendia, pomimo tego, że tak jak inni koledzy pozytywnie oceniają swoje rodzime uczelnie, dostrzegają na nich wiele mankamentów, które stają się widoczne dzięki porównaniu i zdobytym doświadczeniom na uczelniach za granicą. Studenci najczęściej zwracali uwagę na różnice programowe i sposób prowadzenia zajęć. Na uczelniach za granicą większy nacisk kładzie się, ich zdaniem, na umiejętności praktyczne, znacznie częściej niż w kraju studenci realizują na zajęciach zadania grupowo. To przede wszystkim zwróciło uwagę stypendystów.

 

Studenci, którzy wyjeżdżali na stypendia nie mają na ogół wątpliwości – możliwość wykazania się takim wyjazdem będzie pomocne w przyszłej karierze zawodowej, a zwłaszcza na etapie poszukiwania pracy. Co więcej, zdarzały się sytuacje, kiedy studenci mówili wprost – wyjechałem, aby móc wpisać to do swojego CV.

 

Studenci, którzy nie wyjeżdżali na stypendium, o ile nie uczynili tego rozmyślnie, zapytani dlaczego nie starali się o taki wyjazd najczęściej zasłaniali się brakiem informacji na ten temat. Ich zdaniem informacje dotyczące takich wyjazdów w ogóle do nich nie docierają, albo docierają do nich w bardzo ograniczonym zakresie. Jest to niezwykle ciekawe spostrzeżenie, zwłaszcza jeśli zestawimy je z relacjami stypendystów zapytanych, jak doszło do tego, że wyjechali na stypendium. Różnica, jaka wybija się na pierwszy plan polega na tym, że studenci, którzy wyjeżdżali na stypendia sami próbowali dotrzeć do informacji na ten temat, zaś osoby, które nie wyjeżdżały częściej mówiły o informacjach, które do nich nie dotarły. Stopień poinformowania zależy zatem przede wszystkim od samej postawy studentów, mniej zaś od nawet bardzo dobrze zorganizowanego obiegu informacji. Oczywiste jest przy tym, że dobrze zorganizowany obieg informacji może tylko studentom pomóc.

 

Inny powód, który studenci wskazują jako decydujący o tym, że nie mogli wyjechać na stypendium, to brak czasu, albo inaczej – brak możliwości opuszczenia choćby jednego semestru w trakcie studiów. Argument ten przytaczali najczęściej studenci Politechniki, gdzie istnieje sztywny plan studiów i trudno było im sobie wyobrazić choćby krótką przerwę w studiach.

 

Wśród innych powodów studenci wymieniali zbyt ostre kryteria, jakie muszą spełniać studenci chcący wyjechać na stypendium (np. konieczność bardzo dobrej znajomości języka obcego), lub też brak środków finansowych na ten cel. Pomimo tego bowiem, że każdy student wyjeżdżający za granicę otrzymuje stypendium finansowe, to jest ono jednak z reguły zbyt małe, by się za nie utrzymać.

 

 

 

 

 

 
Polityka Prywatności