Albania - Saranda

Strona www: oskar.com.pl
Kraj: Albania
Organizator: Oskar
Aktualność:

ARCHIWUM
Cena: 1342 zł
Ilość noclegów: 9
Opł. klimat.: -
Ubezp. KL, NW: w cenie
Wyżywienie: śniadania - bufet
Zakwaterowanie: pokój 2 os, 3-4 os. z aneksem kuchennym, apartament 5-6 os [2+2+2] z kuchnią i widokiem na morze
Atrakcje gratis: -
Transport: autokar (klimatyzacja, DVD, barek, WC)

Data wyjazdu: 01.10 - 14.10.2017


Miasto uczepione jest skalistych, wapiennych stoków, opadających stromymi zerwami do morza. Klimat jest tu ciepły, ale łagodny. Najniższe temperatury rzadko spadają poniżej 0 °C. Średnia temperatura stycznia waha się między 8,6 a 13,3 °C. Średnie temperatury miesięczne od maja do października nie spadają z reguły poniżej 20 °C, ale maksymalne temperatury lipca-sierpnia rzadko przekraczają 40 °C.

Cena obejmuje

  • przejazd autokarem klasy LUX (klimatyzacja, cafe - bar, DVD, WC)

  • zakwaterowanie: 9 noclegów w Hotelu ERDANO ***

  • wyżywienie BB: 9 śniadań

  • opiekę pilota w czasie podróży

  • opiekę rezydenta na miejscu

  • ubezpieczenie KL 10000 euro, NNW 10000 zł, BP (utrata 500 zł)


Cena nie obejmuje

Dopłaty wymagane na miejscu

  • opłata klimatyczna: 10 euro/os; dzieci do 12 lat płacą 50% - płatne u pilota w autokarze

Dopłaty opcjonalne

  • ubezpieczenie od chorób przewlekłych SIGNAL IDUNA (KL 20000 euro): dopłata 160 zł

  • ubezpieczenie od kosztów rezygnacji: 3,5% wartości rezerwacji

Informacje dodatkowe

  • dokumenty: paszport lub dowód osobisty (zgodnie z obowiązującymi przepisami)

  • zaleca się wyrobienie karty EKUZ

  • brak aneksów kuchennych chyba, że oferta stanowi inaczej


data ostatniej modyfikacji: 2018-04-27 08:11:42
Jedzie Ami, Rusek, Niemiec i Turek w jednym przedziale.
No i zaczynają sie popisy który ma lepiej.
Ami zaczyna:
- Nasz kraj jest tak bogaty ze możemy sobie na wszystko pozwolić... Wstał otworzył okno i srrrru cały plik dolców przez okno.
Rusek popatrzył chwilę, podumał, i mówi
- W naszym to my też mamy wszystkiego w bród. Wstał, wyciągnął spod ławki skrzynkę wódki i jeb przez okno.
Na to Niemiec zaczyna mówić:
- No, my mamy też od cholery... nie dokończył, bo zrywa się z siedzenia Turek i krzyczy:
- Nie! Proszę, nie!
 
Polityka Prywatności