Czarnogóra - Budva

Organizator: Lato studenta
Aktualność:

ARCHIWUM
Cena: od 747 zł
Ilość noclegów: 7
Opł. klimat.: 40 zł
Ubezp. KL, NW: 60 zł
Wyżywienie: we własnym zakresie
Zakwaterowanie: pokoje 2,3 osob. apartamenty 2,3 - osob.
Atrakcje gratis: -
Transport: autokar

Data wyjazdu: 23.09 - 2.10.2016


Budva to miasto znajdujące się w centralnej części czarnogórskiego wybrzeża i zarazem najpopularniejsze miejsce w Czarnogórze. Położone u stóp masywu Lovcen, przyciąga do siebie zarówno klimatem starego miasta, jak i kompleksem knajpek, kin i basenów. Wspaniała śródziemnomorska roślinność, piękne piaszczyste plaże, bogate życie kulturalne to kolejne atuty tej miejscowości.

Zaskakujące jest to, że miasto, które liczy sobie ponad 2,5 tysiąca lat, co czyni je jednym z najstarszych w basenie Morza Śródziemnego, zyskało tak ogromną popularność związaną nie tylko z zabytkami, lecz również kulturą i rozrywką. Plaża położona w samym centrum riwiery budvańskiej przyciąga przede wszystkim młodych ludzi tęskniących za słońcem i kąpielami w błękitnym morzu. Pomijając plaże, Budva tętni życiem szczególnie nocą.

Latem każdego roku w cytadeli na starym mieście odbywają się festiwale teatralne. Znajduje się tu wiele barów oraz klubów, najpopularniejsze z nich to: Ocaso i Trocadero Red utrzymane w klimacie hawajskim, w których zabawa trwa od wieczora do... wieczora. Kilkanaście dyskotek znajdujących się przy plaży pod gołym niebem to rozrywka na długie, bezsenne wakacyjne noce, gdzie można zabawić się w rytmie wszystkich rodzajów muzyki od popu, przez folk, techno po lokalne hity. Na plaży często organizowane są liczne konkursy, np.: Miss Lata, Miss Plaży, karaoke itp.

Cena obejmuje:

  • 8 dni na miejscu!
  • 7 noclegów w wybranej wersji: pokój, studio lub apartament
  • przejazd komfortowym autokarem
  • opiekę organizatorów
  • gadżet wyjazdowy

Cena nie obejmuje:

  • ubezpieczenia KL i NNW (60 zł)*
  • oplaty klimatycznej (40zł).* Kwoty zostaną doliczone do ceny na umowie

data ostatniej modyfikacji: 2018-04-27 08:11:42
Pewien turysta zabłądził w górach, tracił już nadzieję, gdy zobaczył jakieś światła, a dalej góralską chałupę:
"Jestem uratowany - zapłacę im - dadzą mi coś zjeść, napoją mnie, przenocują..." - pomyślał turysta i wszedł do środka.
Patrzy na zapiecku leżą nieruchomo Bacowa i Baca.
- Dobry wieczór, zabłądziłem, jestem głodny, chce mi się pić, zapłacę wam.
Cisza.
- Chciałbym coś zjeść - jestem głodny - powtórzył.
Cisza.
Zdegustowany brakiem reakcji Bacy i Bacowej, wziął to co leżało na stole i zjadł.
- Chciałbym się czegoś napić - powiedział już zdenerwowany.
Gdy po raz kolejny odpowiedziała mu cisza - wypił co było na stole, przeleciał Bacową i wychodząc rzekł:
- Co za popieprzeni ludzie!.
W bacówce ciągle cisza, gdy w pewnym momencie Bacowa nie wytrzymała i kichnęła:
Baca na to:
- Przegrałaś - gasisz światło.
 
Polityka Prywatności