Już nie pomylimy suplementów diety i leków

Dział: zdrowie (studentnews)

Koniec z lekarzami reklamującymi suplementy diety – zapowiedziała Krajowa Rada Suplementów i Odżywek POLFARMED – Polska Izba Przemysłu Farmaceutycznego i Wyrobów Medycznych, PASMI – Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty, oraz SUPLEMENTY POLSKA – Związek Producentów i Dystrybutorów wypracowały wspólnie Kodeks Dobrych Praktyk Reklamy Suplementów Diety. Branża opracowała samoregulację, by uporządkować i wprowadzić wysokie standardy dotyczące sposobu komunikacji,

- W ostatnim czasie było dosyć sporo dyskusji na temat reklam suplementów diety. Przede wszystkim budziło obawy użycie lekarzy, farmaceutów, osób w białych fartuchach w reklamach suplementów diety, co było odbierane przez konsumentów jako sugerowanie może właściwości leczniczych tych produktów. Branża dostrzegła ten problem i postanowiła autoregulacją, czyli narzuceniem sobie wewnętrznych pewnych standardów wykraczających poza przepisy prawa, wyeliminowanie takich praktyk – mówi newsrm.tv Katarzyna Suchoszek-Łukaniuk, prezes zarządu, Krajowa Rada Suplementów i Odżywek.
Kodeks Dobrych Praktyk Reklamy Suplementów Diety to zbiór dobrych praktyk w zakresie reklamy i odpowiedź branży na dyskusje dotyczące reklam produktów i ich odbioru przez konsumentów. Główny problem jaki dostrzegali zarówno decydenci jak i branża suplementów diety to brak zrozumienia przez konsumentów różnicy między suplementem diety a lekiem. Sytuacja wymagała aby branża sama zadbała o właściwy sposób komunikacji, a także o edukację konsumenta w tym zakresie. Jednocześnie Ministerstwo Zdrowia i instytucje kontrolujące rynek suplementów już od dłuższego czasu oczekiwały uporządkowania kwestii reklam suplementów diety.
Autoregulacja wprowadza standardy uszczegóławiające obecnie obowiązujące przepisy prawa i niejednokrotnie wykraczające ponad nie. W Kodeksie Dobrych Praktyk Reklamy Suplementów Diety znalazły się rozwiązania ukierunkowane na zwiększenie świadomości konsumentów oraz na uporządkowanie sposobu komunikacji reklamowej, a branża otrzymała narzędzia do eliminowania reklam naruszających zaufanie do tej kategorii produktów.
Autoregulacja rynku suplementów diety to pierwsze tak szerokie porozumienie branżowe w kwestii dobrych praktyk reklamowych. Firmy będące członkami inicjatorów autoregulacji posiadają ok 80 % udziału w rynku reklam suplementów diety.
Nowa rzeczywistość w reklamach suplementów diety
Suplementy diety to kategoria środków spożywczych, których zadaniem jest dostarczenie, ważnych z punktu widzenia zdrowia, substancji odżywczych. Przeznaczone są dla konsumentów świadomych własnych potrzeb dietetycznych i niedoborów oraz stanu swojego organizmu. Reklama suplementu diety powinna wskazywać wyraźnie na kategorię produktu i jego charakter, odmienny od leku.
Kodeks Dobrych Praktyk Reklamy zawiera szereg zapisów, które wzmacniają obowiązujące przepisy prawa i nakładają na reklamodawców dodatkowe obowiązki w tym zakresie. Jak będą wyglądać nowe reklamy suplementów diety? Kodeks wprowadza m.in.:
Ustanowienie obowiązku umieszczania nazwy kategorii „suplement diety” w reklamie w prawym dolnym rogu. Ułatwi to identyfikację produktu konsumentowi. A w reklamach radiowych obowiązek dwukrotnego zaznaczenia nazwy kategorii.
Zakaz wykorzystywania wizerunku lub rekomendacji lekarza czy farmaceuty.
Zakaz odnoszenia się w reklamie do chorób sugerując właściwości lecznicze produktu. (Należy jednak podkreślić, że zgodnie z obowiązującym prawem, a co najważniejsze, zgodnie z istotą produktu jakim jest suplement diety, dozwolone jest odnoszenie się ̨ do profilaktyki, w ramach zatwierdzonych oświadczeń zdrowotnych o zmniejszaniu ryzyka choroby, art. 14 Rozporządzenia 1924/2006.
Autoregulacja versus regulacja
Wypracowanie Kodeksu Dobrych Praktyk Reklamy Suplementów Diety było wynikiem kilkumiesięcznych negocjacji w środowisku branżowym. Kodeks może stać się elementem edukacji konsumentów w zakresie suplementacji, o ile jego zapisy będą respektowane przez reklamodawców i wpłyną na jakość reklam suplementów diety. Według regulatora, pozytywne sygnały z rynku, świadczące o skuteczności autoregulacji, mogą być podstawą do ograniczania zamiaru wprowadzania dodatkowych regulacji w tym zakresie.

dodane przez Patrycja Paradowska


data ostatniej modyfikacji: 2017-02-23 15:46:39


 
Polityka Prywatności